VIANEK Wzmacniające Serum i Krem do twarzy na noc (seria Fioletowa)
Jakiś czas temu, trafił do mnie zestaw dwóch kosmetyków do cery naczynkowej, marki VIANEK, w ramach nagrody od portalu Trusted Cosmetics.
Portal TrustedCosmetics.pl, to społeczność ludzi dbających o zdrowie, urodę, relaks i dobre samopoczucie. Znajdziecie tam wiele interesujących artykułów, inspirujących porad, ciekawych akcji i konkursów. Jeśli jeszcze nie znacie tego portalu, to gorąco Wam go polecam, bo to Skarbnica Wiedzy! 😉
Natomiast marki VIANEK chyba nikomu nie trzeba przedstawiać 😉
Chociaż osobiście nigdy wcześniej nie miałam okazji stosować produktów tego producenta, słyszałam o nich dużo dobrego. A ponieważ jest to marka kosmetyków naturalnych, w dodatku polska(!), byłam bardzo ciekawa, jak się u mnie sprawdzą.
Co prawda nie mam typowej cery naczynkowej, jednak moja skóra jest wrażliwa, ma tendencję do podrażnień, zaczerwienień i pękających naczynek. Ten problem nasila się zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy skóra narażona jest na niesprzyjające czynniki zewnętrzne. Wtedy na moich policzkach i w okolicy nosa pojawiają się pajączki, a skóra jest dużo bardziej wrażliwa i zaczerwieniona.
Postanowiłam zatem przetestować te kosmetyki i na własnej skórze przekonać się o ich działaniu. Jaki był rezultat tych testów? – przekonacie się czytając dalej 😉
VIANEK Wzmacniające Serum i Krem do twarzy na noc
(seria Fioletowa)
VIANEK Wzmacniające Serum serum do twarzy
Silnie nawilżające serum o lekkiej konsystencji.
Zawiera kompleks ekstraktów z owoców borówki brusznicy, nasion kasztanowca i kwiatów czarnego bzu, które wzmacniają i uszczelniają kruche naczynka, niwelując jednocześnie skutki codziennego stresu oksydacyjnego. Jego składnikiem aktywnym jest azeloglicyna, w stężeniu 3%, wykazująca właściwości rozjaśniające, regulujące i uelastyczniające.
Systematycznie stosowane, redukuje widoczność “pajączków”, przynosząc skórze ukojenie.
Przeznaczone do zaawansowanej pielęgnacji cery naczynkowej, wrażliwej i zaczerwienionej.
Cena producenta: 31,99 zł/15 ml
Nie sposób nie wspomnieć, że jest ono bardzo ładne. Zresztą, szata graficzna wszystkich kosmetyków marki VIANEK bardzo mi się podoba, ponieważ jest prosta, ale jakże estetyczna i śliczna! 🙂
Po otwarciu mamy 6 miesięcy na zużycie kosmetyku.
Serum ma delikatnie żółty kolor i bardzo przyjemną, aksamitną konsystencję. Szybko się wchłania, pozostawiając skórę delikatnie lepką, ale w niczym to nie przeszkadza, ponieważ zaraz po nim, aplikuję na twarz krem.
VIANEK Wzmacniający krem do twarzy na noc
Intensywnie działający krem na noc z ekstraktem z kasztanowca.
Zawiera: azeloglicynę, która działa łagodząco, zmniejszając rumień i przywracając barierę ochronną skóry; ekstrakt z nasion kasztanowca, który wzmacnia skórę, zapewniając elastyczność naczynkom i zmniejszając ich widoczność oraz alantoinę i panthenol, przynoszące ukojenie i przyspieszające nocną regenerację.
Przeznaczony do pielęgnacji cery naczynkowej, zaczerwienionej, wrażliwej.
Cena producenta: 30,99 zł/50 ml
Podobnie jak serum, krem zamknięty jest wygodnym opakowaniu z pompką, tyle że dwa razy większym 😉
Tutaj również mamy 6 miesięcy na zużycie po otwarciu kosmetyku.
Krem jest koloru białego i na pierwszy rzut oka ma lekką konsystencję, jednak po rozsmarowaniu pozostawia na skórze delikatnie tłusty film.
Oba kosmetyki mają bardzo przyjemny, delikatny zapach, który niesamowicie przypadł mi do gustu! 🙂
Z tego duetu to serum jest moim zdecydowanym ulubieńcem!
Dzięki niemu pozbyłam się pajączków na policzkach, a popękane naczynka na skrzydełkach nosa oraz tuż przy nim, zdecydowanie się zmniejszyły. Serum zniwelowało również zaczerwienienia na mojej twarzy.
Nakładam je tylko na te partie twarzy, które tego wymagają i w zupełności wystarcza mi do tego jedna pompka kosmetyku.
Natomiast krem niestety nie sprostał moim oczekiwaniom.
O ile po jego nałożeniu, ze względu na tłustą warstwę, którą pozostawia, mam wrażenie nawilżonej i odżywionej skóry, o tyle rano jest ona niestety nieprzyjemnie sucha i ściągnięta. Po wieczornym uczuciu ukojenia i odżywienia nie ma nawet śladu.
Widać moja skóra potrzebuje dużo większej dawki nawilżenia, niż ta, którą zapewnia ten krem.
Suma sumarum, używam tych kosmetyków osobno. Serum rewelacyjnie sprawdza się z każdym kremem na noc, jaki stosowałam. Natomiast pod krem stosuję olejek lub inne serum i wtedy on też daje radę 😉
Bardzo się cieszę, że miałam możliwość poznania tych kosmetyków.
Chociaż w duecie nie do końca się u mnie sprawdziły, to jednak uważam, że są to kosmetyki warte uwagi i przetestowania przynajmniej osobno. Myślę, że osoby z typową cerą naczynkową, będą z tego zestawu zadowolone.
Była to moja pierwsza i na pewno nie ostatnia styczność z kosmetykami tej marki! 🙂
bardzo lubię kosmetyki vianek
Ja na pewno wypróbuję inne kosmetyki tej marki i mam nadzieję, że też je polubię! 🙂
Wstyd się przyznać ale Vianka jeszcze nie używałam. Musze to zmienić.
Ja ostatnio dostałam przy zakupach sporo próbek i też się muszę bardziej zagłębić w temat 😉
Z tej firmy miałam tylko jeden kosmetyk i to do ciała. Tych kompletnie nie znam 🙂
Ja nawet nie wiedziałam, że mają też kosmetyki do ciała 😉
Z marki Vianek miałam całą serię do twarzy tą różaną i niestety się u mnie nie sprawdziła. Wysypywało mnie po niej, chyba moja skóra nie toleruje dodatku róży w składzie kosmetyków,
O widzisz, a moja za to świetnie reaguje na kosmetyki z różą w składzie.
Jakiś czas temu w końcu skusiłam się na pierwsze kosmetyki vianek i nie żałuję
Dlatego zamierzam kontynuować przygodę z kosmetykami tej marki 😉
wydaje mi się że z tej serii miałam płyn micelarny i się sprawdzał
Dobrze wiedzieć 🙂 Jak skończą mi się zapasy, to z chęcią wypróbuję 🙂
Vianka znam, miałam kilka produktów, ale Twoich przedstawionych nie. Kusi mnie serum 🙂
Jest naprawdę godne polecenia! 🙂
Tez raczej przekonaloby mnie bardziej serum, musze dorwac sie do Vianka bo widze ze ma naprawde ciekawe i dzialajace kosmetyki 🙂
Ja jestem bardzo ciekawa innych kosmetyków tej marki 🙂
kremów mam dostatek, ale serum wydaje się być interesujące, akurat kończy mi się więc poszukam propozycji Vianka
To tak, jak ja 😉 Ale serum, zawsze się przyda 🙂
Jestem ciekawa tej serii, bo mój narzeczony ma problem z naczynkami. I po Twojej recenzji chyba skusimy się na serum 🙂
Polecam bardzo! Mnie bardzo pomogło i efekt utrzymuje się nadal 🙂
Kiedyś bardzo lubiłam się z ich kosmetykami, teraz jednak jakoś mniej. Moja skóra chyba jednak potrzebuje czegoś więcej jak naturalne składniki.
Naturalne kosmetyki mają niestety to do siebie. Ja też nie mogę używać ich non stop.
jakiś czas temu sprawdził się u mnie krem pod oczy z tej marki.
Mnie właśnie bardzo ciekawią kremy pod oczy tej marki 🙂
Miałam kiedyś jakiś krem z Vianka ale nie byłam z niego zadowolona i zniechęciłam się do ich produktów do twarzy
Z tego typu kosmetykami niestety bywa różnie.
Najbardziej zaciekawiło mnie chyba serum 🙂 Wydaje się całkiem fajne 🙂
Mnie bardzo przypadło go gustu! 🙂
Uwielbiam kosmetyki tej marki. Są super 🙂
A polecasz jakieś konkretne kosmetyki, warte wypróbowania? 🙂
Dużo słyszę o tej marce, chyba pora sięgnąć po jakiś kosmetyk.
Mają szeroką ofertę kosmetyków, więc każdy może znaleźć coś dla siebie 🙂
Z Vianka znam tylko kosmetyki do włosów ale do twarzy jakos mi z nimi nie po drodze.
A te do włosów się sprawdzają? 🙂
Duzo osób poleca kosmetyki Vianek, więc jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdził 🙂
Ja póki co znam tylko te i te mogę polecić, ale jestem bardzo ciekawa innych kosmetyków tej marki! 🙂
Szkoda, choć prawdę mówiąc kremy są chyba jedynymi produktami, których Vianka nie próbowałam, całą resztę przynajmniej po 2 produkty z serii miałam 😛
Ja ostatnio dostałam sporo próbek i będę testować inne serie 😉