Ulubieńcy marca 2018
Kolejny miesiąc za nami, a to może oznaczać tylko jedno – zapraszam Was dzisiaj na jego podsumowanie. Moi ulubieńcy marca 2018, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli!
Kolejny miesiąc za nami, a to może oznaczać tylko jedno – zapraszam Was dzisiaj na jego podsumowanie. Moi ulubieńcy marca 2018, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli!
Tlenowa pielęgnacja skóry do niedawna była dostępna tylko pod postacią zabiegów w salonach kosmetycznych. o2skin Skoncentrowane serum tlenowe, to jeden z takich kosmetyków.
Dzisiaj mam dla Was mały haul zakupowy, w którym opowiem Wam o moich zdobyczach. Część z nich miałam ochotę przetestować od dawna, reszta jest mi kompletnie nieznana, więc tym bardziej jestem ciekawa ich działania.
-417 Pieniący się żel do mycia twarzy z Luffą, znalazłam w kwietniowym pudełku ShinyBox. Reklamowany był jako kosmetyk premium, co dodatkowo wzbudziło moją ciekawość. A jak się sprawdził?
L’biotica BIOVAX Diamond i Gold Intensywnie Regenerujące Maseczki do włosów stosuję od jakiegoś czasu. Ale czy sprostały wymaganiom moich suchych włosów?
Moja skóra bywa kapryśna i wymaga ode mnie ciągłej uwagi. Gentel Cleanser i Hyaluronic Serum GlySkinCare pozwoliły mi uporać się z wieloma jej problemami.
Jakiś czas temu, znalazłam ratunek dla suchej skóry moich stóp oraz pękających pięt. Od tamtego czasu, mam kilka sprawdzonych kosmetyków, zawierających mocznik, które pomagają mi dbać o moje stopy.
Moi ulubieńcy sierpnia, to przede wszystkim, kosmetyki do pielęgnacji, ale nie tylko. Ulubiłam sobie również jeden produkt z kategorii „smakowitości”, który koniecznie musicie poznać!
Sucha, szorstka skóra i wrastające włoski, to problemy, które zna niejedna z nas. Poznajcie mój sprawdzony sposób na pielęgnację skóry, który pomaga mi radzić sobie z tymi problemami.
Moi ulubieńcy lipca 2017, to kosmetyki, które szybko stały się moimi hitami. Ba! takich produktów, szukałam od dawna…