Stoły ogrodowe i nie tylko, czyli co może się przydać na sezon grillowy

Pogoda za oknem jest coraz piękniejsza, a ciepłe dni, sprzyjają aktywnościom na świeżym powietrzu. I choć mamy ograniczone możliwości, jeśli chodzi o wyjazdy, to jednak zawsze znajdzie się sposób na miłe spędzenie czasu. Chociażby przy grillu 😉

A ja grillować uwielbiam i już nie mogę się doczekać, żeby rozpocząć sezon. Co prawda, nie mam domu z ogrodem, ale mam działkę i to właśnie tam, najczęściej grillujemy 😉

I dzisiaj postanowiłam podzielić się z Wami moją wishlistą w temacie wyposażenia ogródka działkowego, czy ogrodu – a co, puśćmy wodze fantazji, bo pewnie prędzej, czy później, doczekam się własnego domku z ogrodem 😉
Część z tych rzeczy, może się przydać również na balkon lub taras, więc mam nadzieję, że każdy z Was, znajdzie tu coś dla siebie 🙂

Stoły ogrodowe i nie tylko, czyli co może się przydać na sezon grillowy

Zacznę od mebla ogrodowego, bez którego nie wyobrażam sobie rodzinnego biesiadowania, czyli od stołu. W końcu fajnie jest mieć miejsce, gdzie można spokojnie usiąść i zjeść lub gdzie będziemy mogli przygotować nasze jedzenie.

I muszę Wam powiedzieć, że nie spodziewałam się aż tak wielkiego wyboru stołów ogrodowych. I nie mam tutaj na myśli jedynie wielkości i kształtu, ale również materiałów, z których są one zrobione. A do wyboru mamy różne materiały, od klasycznego drewna począwszy, na nowoczesnym rattanie, czy technorattanie skończywszy. W dodatku, możemy również wybrać stoły ze szklanymi blatami, stalowymi nogami lub ciężkie i solidne stoły żeliwne.

Mnie najbardziej podobają się takie proste, klasyczne stoły ogrodowe, zarówno z drewna, jak i z technorattanu. Najchętniej kupiłabym biały, bo marzy mi się, aby również mój ogródek, urządzony był na styl skandynawski 😉
Do tego szare i żółte lub turkusowe dodatki i byłoby idealnie. I choć wiem, że białe meble się brudzą, to jednak materiały, z których wykonane są te stoły, łatwo utrzymać w czystości. A to również ważny aspekt, w przypadku mebli tego typu.

A skoro mamy stół, to pasowałoby też na czymś usiąść.

Więc wybrałam również krzesła i fotele ogrodowe. Oczywiście białe, a jakże, choć jest również jedno, z elementami szarości. Bardzo lubię połączenie bieli i szarości, więc ono też wpisuje się w mój gust. Dodatkowo, drewno czy technorattan, będę pasować stylem do drewnianej ławki, którą już mamy na działce, a 4 krzesła spokojnie wystarczą 🙂
Wybrałam modele, które są wodoodporne, bo wiadomo, że pogoda lubi płatać figle, a chciałabym, żeby jednak takie meble długo nam służyły.

Oczywiście, na działce lepiej sprawdziłyby się krzesła składane. Jednak te fotele i krzesła są na tyle kompaktowe, że spokojnie można będzie je poskładać jedno na drugie i też nie będzie problemu z ich przechowywaniem 😉

Myślę, że taki fotel, nadawałby się również na balkon, zwłaszcza, jeśli nie mamy na nim zbyt dużo miejsca. Zawsze to fajnie wypić kawkę, siedząc sobie wygodnie na fotelu 😉

Dobrym pomysłem, może okazać się również wybór gotowych zestawów mebli ogrodowych.

I tutaj dopiero, mamy ogromny wybór! Bo tego typu zestawy, to nie tylko stoły, stoliki i krzesła, ale również sofy, leżanki, a nawet narożniki. A to wszystko, wykonane z przeróżnych materiałów i dostępne w zróżnicowanej gamie kolorystycznej. Takie zestawy, możemy rzecz jasna dopasować do indywidualnych potrzeb, jak chociażby do ilości miejsca, którym dysponujemy lub ilości osób, które będą korzystać z takiej formy wypoczynku.

Przyznam szczerze, że gdybym miała ogród, to chciałabym wydzielić w nim dwie strefy – jadalną, ze stołem i krzesłami oraz typowo wypoczynkową, z zestawem mebli wypoczynkowych i małym stoliczkiem. Oczywiście wybrałam te, w kolorze białym, bo jakby inaczej 😉
Ale sami powiedzcie, czy takie białe zestawy, nie wyglądają pięknie? Normalnie mini salon w ogrodzie 😀

I czas na wisienkę na torcie na mojej wishliście, czyli huśtawkę ogrodową.

Od dziecka uwielbiam wszelkiego rodzaju huśtawki. W dzieciństwie, sporo czasu spędzałam na działce i razem z moimi kuzynkami, godzinami huśtałam się na hamaku i huśtawce z opony 😉
Teraz marzy mi się fotel hamakowy albo taki wiszący na stelażu kosz, wypełniony poduszkami. Taki, na którym mogłabym usiąść z książką i relaksować się bez końca. To idealne miejsce do odpoczynku, czy nawet medytacji.
Żałuję bardzo, że w domu mam za mało miejsca na taki gadżet, bo już dawno bym się w niego zaopatrzyła 😊

I to już cała moja wishlista ogrodowa. Tak wyposażony ogród, byłby moim rajem na ziemi i na pewno spędzałabym tam sporo czasu 😉
Moje propozycje, pochodzą ze sklepu ogrodosfera.pl, gdzie znalazłam nie tylko świetne stoły ogrodowe, ale też inne meble ogrodowe. Zachęcam Was również, do własnych poszukiwań, byście mogli znaleźć to, co oczyma wyobraźni, nakreśliliście na własnych listach ogrodowych 😉

Jak Wam się podobają moje propozycje? Koniecznie dajcie też znać, co znalazłoby się w Waszym wymarzonym ogrodzie 🙂

* Artykuł powstał przy współpracy ze sklepem ogrodosfera.pl.