Ryż z kalafiora zapiekany z jabłkami (dieta dr Dąbrowskiej) – przepis krok po kroku
Mija trzeci tydzień mojej diety warzywno-owocowej dr Dąbrowskiej i tak jak obiecałam, przychodzę do Was z kolejnym przepisem według jej zasad. Tym razem będzie to coś na słodko, a dokładniej mówiąc – ryż z kalafiora zapiekany z jabłkami 😉
Tradycyjny ryż zapiekany z jabłkami zna chyba każdy. Ale czy wiedzieliście, że istnieje coś takiego jak ryż z kalafiora? Ja dowiedziałam się dopiero na tej diecie 😉
Ryż z kalafiora zapiekany z jabłkami, można przygotować zarówno na obiad, jak i na podwieczorek. Zapewniam Was, że jest pyszny i sycący! 🙂
Z podanych przeze mnie proporcji przygotujecie dwie porcje dania. Natomiast jedna główka kalafiora wystarcza na dwie porcje dla 2 osób.
Ryż z kalafiora zapiekany z jabłkami (dieta dr Dąbrowskiej) – przepis krok po kroku
Aby przygotować ryż z kalafiora zapiekany z jabłkami, będziecie potrzebować:
- pół główki kalafiora
- 6 średnich lub 8 małych jabłek (najlepiej wybrać jakąś słodką odmianę)
- wody do sparzenia kalafiora
- ½ łyżeczki cynamonu
- szczypty mielonego imbiru
- 2 szczypty soli (u mnie sól himalajska)
Ryż z kalafiora zapiekany z jabłkami – wykonanie krok po kroku:
1. Jabłka myjemy, obieramy ze skórki i ścieramy na tarce jarzynowej o dużych oczkach.
2. Tak przygotowane jabłka, przekładamy do garnka i dusimy na wolnym ogniu, od czasu do czasu mieszając, aż zmiękną. Można je podlać odrobiną wody, aby nie przywierały do dna.
3. Do podduszonych jabłek dodajemy cynamon oraz imbir, mieszamy i jeszcze przez moment dusimy. Można również dodać do nich soku z cytryny.
4. W międzyczasie przygotowujemy nasz ryż.
Możemy to zrobić na dwa sposoby:
- Przy pomocy rozdrabniacza lub blendera: umytego kalafiora dzielimy na różyczki i partiami pulsacyjnie rozdrabniamy tak, aby uzyskać konsystencję podobną do kaszy. Trzeba przy tym uważać aby nie zmielić kalafiora zbyt mocno, ponieważ wtedy robić się kleisty i tworzy się papka.
- Ścierając na tarce: umytego kalafiora kroimy na mniejsze kawałki i ścieramy na drobnych oczkach tarki.
5. Tak przygotowany ryż zalewamy wrzącą wodą tak, aby go przykryła, dodajemy 2 szczypty soli i zostawiamy pod przykryciem na 8-10 minut. Im dłuży czas, tym kalafior będzie miększy.
6. Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180 stopni.
7. Po upływie 8-10 minut, odcedzamy ryż z kalafiora, dodajemy do niego duszone jabłka i wszystko razem mieszamy.
8. Całość przekładamy do naczynia żaroodpornego, wkładamy do piekarnika i zapiekamy przez 15 minut.
I to wszystko. Nasz ryż z kalafiora zapiekany z jabłkami jest już gotowy 🙂
Jeśli nie jesteście na diecie dr Dąbrowskiej, spokojnie możecie dosłodzić jabłka w trakcie duszenia.
Jedliście kiedyś ryż z kalafiora? Jeśli tak, koniecznie dajcie znać, czy Wam smakował 😉
Smacznego! 🙂
A jeśli szukacie pomysłu na warzywny obiad, polecam spaghetti z cukinii:
Spaghetti z cukinii wg diety dr Dąbrowskiej – przepis krok po kroku
Wolę klasyczny ryż z jabłkami 🙂
A próbowałaś kiedyś takiego? 😉
Warto wypróbować 🙂
mniam! musi fajnie smakować. wypróbuję przepis 🙂
Koniecznie daj znać, czy smakowało 🙂 :*
Kolejny fajny przepis u Ciebie. Ten też wypróbuję. 🙂
Jestem ciekawa, czy Ci posmakuje 😉
Jabłka da same w sobie słodkie 😉
To prawda! 🙂 Nie trzeba wcale dodawać do nich cukru 😉
Uwielbiam kalafiora, ale w takiej postaci nigdy nie jadłam. Muszę wypróbować ten przepis
Kalafior mogę jeść codziennie ale cynamonu nie trawię a połączenie z jabłkami mnie odrzuca na samą myśl. Jednak może bym się skusiła żeby spróbować będąc u kogoś – sama bym nie robiła
Cynamon to tylko dodatek 😉 Można z niego spokojnie zrezygnować albo zastąpić np. cukrem waniliowym 🙂
Tak jestem już teraz pewna, musisz mnie zaadoptować, zjem wszystko bez marudzenia 🙂
Hahaha <3 :D To dla mnie największy komplement! Dziękuję :* :)
Tym razem nic dla mnie. Kalafiora lubie tylko ugotowanego do niedzielnego obiadu 🙂
Taki też jest pyszny 😉
wygląda smakowicie 😀
Mmmm kolejny ciekawy przepis kochana, uwielbiam 🙂
Idealny w trakcie każdej diety 😉 Naprawdę polecam! 🙂
Z chęcią wypróbuję u siebie ten przepis.
Koniecznie daj znać, czy Ci smakował! 🙂
oj nie, nie lubię kalafiora pod każdą postacią 😛
A brokuła? 😉
Ciekawe, choć dla mnie zupełnie nowe połączenie kalafiora z jabłkami i cynamonem 😛
Dla mnie też, ale jest to połączenie zaskakująco smaczne 😀
Pierwszy raz coś takiego widzę 🙂 Chętnie bym spróbowała 🙂
Czyli jeszcze potrafię czymś zaskoczyć 😀
Też muszę spróbować, bo mnie też zaskoczyłaś. Nie jadłam jeszcze kalafiora w takiej postaci i w takim połączeniu 🙂
Bardzo jestem ciekawa, czy będzie Ci smakować 🙂
Słyszałam kiedyś od diecie tej doktor, ale sama niczego nie przyrządzałam. Wygląda smacznie 😀
I takie jest 😉