Regenerum Regeneracyjna kuracja do dłoni i Regeneracyjne serum do rąk

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kolejnych dwóch produktów marki Regenerum i tym razem będą to kosmetyki przeznaczone do pielęgnacji dłoni. Jeśli jesteście ciekawi mojej opinii na temat serum do ciała tej marki, zapraszam Was TUTAJ.

Jak już zapewne wiecie, lubię dbać o swoje dłonie, a kremy do ich pielęgnacji idą u mnie jak woda 😀
Tym razem miałam okazję przetestować zupełnie inne kosmetyki, które teoretycznie mają zapewniać dużo lepsze efekty, niż zwykłe kremy.

Czy tak jest faktycznie i czy jestem zadowolona z rezultatów ich stosowania – o tym przekonacie się z lektury tego wpisu 😉

Regenerum Regeneracyjna kuracja do dłoni i Regeneracyjne serum do rąk

Regenerum Regeneracyjna kuracja do dłoni

Profesjonalny zabieg do samodzielnego wykonania w domu. Innowacyjna formuła w postaci rękawiczek nasączonych serum, ociepla dłonie, otwierając pory w skórze i pomagając składnikom aktywnym docierać do jej głębokich warstw. Serum zawiera kwas hialuronowy, witaminę E, masło Shea, alantoinę, olej z róży oraz mocznik.
Dzięki składnikom aktywnym, zabieg głęboko odżywia i nawilża skórę dłoni, a dodatkowo wspiera regenerację kolagenu, dzięki czemu przeciwdziała oznakom starzenia.
Cena regularna: ok. 16 zł.

Zacznijmy od kilku kwestii stricte technicznych 😉

Jak już wspomniałam powyżej, kuracja ma formę rękawiczek wypełnionych aktywnym serum. Rękawiczki zapakowane są w szczelnie zamkniętej saszetce, a ta w kartonowe pudełko, na którym widnieją niezbędne informacje o produkcie.
Wszystkie opakowania mają charakterystyczny dla marki, minimalistyczny design.

Rękawiczki mają rozmiar uniwersalny i są dosyć duże. Natomiast pomimo tego, że moje dłonie są dosyć małe, nie miałam z nimi żadnego problemu i były wygodne w stosowaniu. Rękawiczki dobrze trzymały się na rękach, a preparat w nich zawarty, nie wylewał się na zewnątrz.

Teoretycznie rękawiczki przeznaczone są do przeprowadzenia jednego zabiegu, jednak po ściągnięciu ich, w środku zostaje sporo preparatu, więc spokojnie można je wykorzystać ponownie 😉

Producent zaleca, aby rękawiczki pozostawić na 35-50 minut, co jest dość długim czasem, ale według mnie warto go poświęcić 😉

Regenerum Regeneracyjna kuracja do dłoni to po prostu rewelacyjny zabieg!

Po zdjęciu rękawiczek, efekty były widoczne gołym okiem. Skóra moich dłoni była po nim wyraźnie odżywiona, nawilżona, miękka i niesamowicie gładka. Co ważne, efekt ten utrzymywał się przez kolejne dni. Nawet skórki przy paznokciach były dużo miększe i łatwiej było je usunąć w trakcie manicure.

Sam zabieg jest niezwykle przyjemny. Rękawiczki faktycznie ogrzewają dłonie, a substancje aktywne wnikają głęboko w skórę. Po ściągnięciu rękawiczek, na skórze pozostaje warstwa serum, którą wystarczy wetrzeć w dłonie.

W dodatku, serum ma śliczny, delikatny zapach, który utrzymuje się na skórze po ściągnięciu rękawiczek.

Efekty tego zabiegu, śmiało mogę porównać do efektów zabiegu parafinowego. Jest on natomiast łatwiejszy w wykonaniu, dlatego z pewnością będę do niego wracać! 🙂

Regenerum Regeneracyjne serum do rąk

Intensywnie regeneruje, odżywia i pielęgnuje suchą, spierzchniętą skórę dłoni, a dzięki odpowiednio dobranej kompozycji składników aktywnych, chroni ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych, nawilża i przywraca elastyczność. Dodatkowo korzystnie wpływa na utrzymanie jędrności skóry dłoni, pomaga chronić ją przed fotostarzeniem, redukuje drobne przebarwienia oraz chroni skórę przed negatywnym wpływem wolnych rodników.
Zawiera olej z róży, wyciąg z lilii wodnej i lipoaminokwas, witaminy A, E oraz prowitaminę B5. Przeznaczone do stosowania przez cały rok lub okresowo, jako kuracja.
Cena regularna: ok. 18 zł.

W kwestiach praktyczno-technicznych.

Serum zamknięte jest w zakręcanej tubce o pojemności 50 ml. Kosmetyk przychodzi do nas zapakowany dodatkowo w kartonik, na którym znajdują się wszystkie podstawowe informacje.
Nie mamy wyznaczonego czasu na zużycie produktu po otwarciu, natomiast podana jest data, przed upływem której nadaje się on do używania.

Zarówno pudełko jak i tubka mają prosty, minimalistyczny design, który bardzo lubię w kosmetykach.
Sama tubka jest wygodna w użyciu i pozwala na dozowanie odpowiedniej ilości produktu.

Stosowałam to serum do podtrzymania efektów, jakie dała mi regeneracyjna kuracja na dłonie.

I muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona z działania tego kosmetyku!

Serum ma bardzo treściwą i bogatą konsystencję, dzięki czemu efekty jego działania widać już po pierwszym użyciu. Skóra jest wyraźnie odżywiona, nawilżona i gładka.

Po 3 dniach regularnego stosowania zauważyłam, że nie potrzebuję tak często sięgać po krem do rąk, gdyż skóra moich dłoni nie przesusza się tak szybko jak wcześniej i dłużej zachowuje nawilżenie. Moja skóra przestała być również spierzchnięta, a stała się delikatna, miękka i gładka.
Co ważne, pomimo iż serum pozostawia wyczuwalną warstewkę ochronną na skórze, nie jest ona w żaden sposób lepka, ani tłusta.

Bardzo podoba mi się również zapach tego kosmetyku, który jest subtelny, delikatnie owocowy i bardzo przyjemny.

Myślę, że ze względu na swoje działanie ochronne, będzie to również kosmetyk idealny na zimę, kiedy skóra wymaga dodatkowej ochrony przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych, na które jest wtedy szczególnie narażona. Z pewnością da jej ukojenie i odżywienie, jakiego w tym okresie najbardziej potrzebuje.

Bardzo się cieszę, że miałam możliwość poznać te produkty i jestem bardzo zadowolona z ich działania! Dzięki nim, można w zaciszu własnego domu urządzić małe SPA dla dłoni. Uważam, że każdy z nich jest wart polecenia! 🙂

A Wy jak dbacie o swoje dłonie? Robicie im czasem takie domowe SPA? 😉
A może znacie któryś z tym kosmetyków marki Regenerum? Jeśli tak, koniecznie dajcie znać, jak się u Was sprawdzają!

Kosmetyki otrzymałam w ramach upominków podczas kwietniowego spotkania blogerek, od firmy Aflofarm. Bardzo dziękuję za możliwość ich przetestowania! 🙂