„Pięćdziesiąt twarzy Greya” i „Ciemniejsza strona Greya” – pakiet DVD doskonałym pomysłem na prezent!
Ekranizacje kultowych już książek kryjącej się pod pseudonimem E.L. James pisarki wprowadziły niemało zamieszania. Filmy bardzo szybko stały się przebojami i pobiły wiele rekordów budżetowych. Nic dziwnego, to doskonałe kino, sposób na spędzenie czasu w gronie przyjaciółek lub we dwoje, a także idealny pomysł na prezent – oczywiście dla kogoś, kto lubi takie kino. Co warto wiedzieć o ekranizacjach Greya? Sprawdziłam to!
Ekranizacje Greya: o czym są te filmy?
Zarówno książki, jak i filmy opierają się na motywie romansu studentki (Anastasia Steele) ze stojącym na czele prawdziwego imperium biznesowego tytułowym Christianem Greyem. – W głównych rolach obsadzono Dakotę Johnson oraz Jamie Dornana. Wykreowane przez nie postacie są niezwykle charakterystyczne, doskonale zarysowane – dzięki czemu są już elementem popkultury. Film przy budżecie 40 milionów USD zarobił 550 milionów USD. Premiera pierwszego filmu – „50 twarzy Greya” miała miejsce 11 lutego 2015 na festiwalu filmowym w Berlinie. Natomiast „Ciemniejsza strona Greya” – ekranizacja drugiej powieści tej samej autorki – miała miejsce w 2017 roku – w Polsce możemy oglądać ten film od 10 lutego 2017. Drugi z kolei film może się poszczycić boxoffice w wysokości 381 milionów USD. Warto dodać również, że obydwie części to dramaty erotyczne, takie w doskonałym stylu. To z pewnością filmy, które warto obejrzeć, a także mieć w swojej „płytotece” – dlatego też tak popularne są wydania filmów o Greyu na DVD – mówi mój rozmówca z dvdmax.pl
„Pięćdziesiąt twarzy Greya” i „Ciemniejsza strona Greya” – pomysł na prezent?
W poszukiwaniu prezentu z pomocą przychodzą również ekranizacje Greya. Dlaczego? Okazuje się, że to pomysł na prezent z wielu okazji, jak również taki bez. – To strzał w dziesiątkę. Szczególnie jeśli w grę wchodzi dwupłytowe, pełne wydanie. Zarówno pierwsza, jak i druga część (książki i filmu) to obietnica doskonałej rozrywki i spędzenia czasu przy naprawdę dobrym filmie. Nic dziwnego, że filmy te kupujemy przyjaciółkom, siostrom, żonom czy nawet mamom. Film ucieszy każdego, kto przeczytał książki E. L. James. Dodam jeszcze, że jak się okazuje, nie tylko Walentynki są dobrą okazją, by kupić te filmy – dodaje ekspert (dvdmax.pl)
Można dyskutować o tym, czy ekranizacje powieści o Greyu są wielkimi dziełami filmowymi, czy podobają nam się dialogi, a nawet obsada i kreowane postacie. Trzeba jednak przyznać, że filmy te mają coś w sobie – coś co przyciągnęło do kin miliony ludzi na całym świecie. Ich atutem jest przede wszystkim to, że pokazują niezwykle zmysłowy świat, bez owijania w przysłowiową bawełnę.
Kobiety na całym świecie pokochały Christiana Greya przede wszystkim za to, że z jednej strony potrafi być odważny, nieustępliwy i namiętny, a z drugiej subtelny. Takie są również filmy, których jest głównym bohaterem.
* Artykuł powstał przy współpracy z dvdmax.pl.
Mi się osobiście te sceny wszystko erotyczne nie podobały się, ale wątek miłosny super 🙂
To fakt, wątek miłosny jest naprawdę fajnie poprowadzony 😉
Książka chyba fajniejsza niż film
Rzeczywiście,dobra alternatywa na prezent 🙂
Zawsze to jakaś odmiana 😉
pamiętam jak tylko pojawiły się książki, od razu kupiła cały pakiet i przeczytałam jednym tchem, natomiast filmy mi się nie podobały 😛
Ja też czytałam wszystkie książki 😀
Dla mnie ten film jest strasznie przereklamowany – nic specjalnego. Oglądałam lepsze – jednak osiągnął mega sukces – i to się chwali.
To prawda, sukcesu tym ekranizacjom nie można odmówić 😉
Czytałam książki kiedy byłam jeszcze w LO i wtedy wydawało mi się, że to super historia ale patrząc z dzisiejszej perspektywy…no cóż. Widziałam tylko pierwszą część w kinie i jakoś nie ciągnie mnie do kolejnych, ale na pewno wielu osobom taki pakiet przypadnie do gustu 😉
Sakurakotoo ❀ ❀ ❀
Nie oglądałam i jakoś nie specjalnie mnie do tego ciągnie.
Jestem osobą, która nie idzie ślepo za tłumem i na przekór nie widziałam tych filmów, a co więcej nie żałuję tego
I dobrze, trzeba być wiernym sobie 😉
To tak jak ja 😀
Nie oglądałam i nie planuję. ;p
Z gustami się nie dyskutuje 😀
mogliby dołozyć jeszcze ostatnią częśc 🙂
Masz rację! 🙂
Filmu nie oglądałam, czytałam tylko recenzje. Na prezent – może się sprawdzić 🙂
Ważne, żeby ktoś lubił tego typu filmy 😉
Książkę przeczytałam tylko pierwszą część i to z wielkim trudem. Za to film mogę oglądać, bo to taka ekranizacja typowo kobieca 😉
Mnie się też filmy podobały 😉
Ja jeszcze nie oglądałam ostatniej części.
Ja też, jakoś nie przepadam za chodzeniem na takie filmy do kina 😉
W sumie oglądałam z mężem pierwszą część, ale jakoś nie do końca, a ostatnio na Canal+ leciała druga część i fajnie się zapowiadała i do końca nie obejrzałam 😉
Mnie się podobały te ekranizacje 😉
Widziałam chyba tylko 2 pierwsze części i szczerze książka jest lepsza.
Mnie się filmy podobały, choć książki chyba bardziej 😉
Nie widziałam tych filmów, nie czytałam ich, co więcej, nawet mnie nie korci 😀
Książek nie czytałam. Nie byłam w stanie przebrnąć przez pierwszy rozdział 😂
Filmy obejrzałam z ciekawości i więcej do nich nie wrócę. O ile z samej historii można byłoby zrobić ciekawy erotyczny dramat psychologiczny, o tyle powstała tania pseudoerotyczna kupa. Moim zdaniem oczywiście 😉
O gustach się nie dyskutuje 😀
Ale to nie jest dyskusja o gustach tylko mówię tu moich odczuciach. Tak jak Ty, Kochana, o swoich. To jednak różnica 😉
Dlatego nie podejmuję dyskusji, bo każdy ma prawo do swoich odczuć, gustów, czy jak to nazwiesz i ja to szanuję 🙂