Marzenia do spełnienia, czyli moja aktualna WISHLISTA
Co prawda do świąt jeszcze daleko i na list do Świętego Mikołaja też jeszcze za wcześnie, ale na marzenia zawsze jest czas, dlatego dziś postanowiłam podzielić się z Wami moją aktualną WISHLISTĄ.
Czy zdarza się Wam tworzyć takie listy marzeń do spełnienia? Ja od czasu do czasu lubię sobie tak posiedzieć, pomarzyć i stworzyć taką listę. Zazwyczaj na takiej liście jest totalny misz-masz – od kosmetyków, przez dodatki, akcesoria, sprzęty, po miejsca do odwiedzenia.
Dziś natomiast, będzie absolutnie niekosmetycznie, bo kosmetyczna wishlista jest na tyle długa, że musiałabym poświęcić jej osobny post 😉
Marzenia do spełnienia, czyli moja aktualna WISHLISTA
A na pierwszym miejscu mojej niekosmetycznej wishlisty jest laptop.
Niestety jakiś czas temu mój umarł śmiercią nieodwracalną i całkowitą, przy okazji zabierając ze sobą sporo ważnych danych. Część z nich udało się odzyskać, ale komputera nie ma. Póki co, radzę sobie jak mogę, korzystając z mojego sędziwego już netbooka, którego co 10 minut mam ochotę wyrzucić przez okno – taki jest szybki i nieawaryjny 😀 Dobrze, że mogę korzystać z uprzejmości mojego Mężczyzny i jego komputera stacjonarnego, bo byłoby krucho.
Ale co to za blogowanie bez własnego komputera? Zatem jedno jest pewne – laptop potrzebny jak najszybciej.
Jeszcze nie mam sprecyzowanego konkretnego modelu, choć szukam też czegoś, co będzie cieszyć moje oko. Może macie do polecenia jakiś dobry, ładny sprzęt dla blogerki, w rozsądnej cenie? 😉
Jako dodatek do laptopa, od dawna marzy mi się tablet.
Niby zbędny gadżet, ale ja lubię mieć dostęp do Internetu bez konieczności włączania komputera. I chociaż przywykłam już do surfowania po necie na telefonie, to czasem chciałoby się np. obejrzeć filmik na YouTube, na większym ekranie. Dlatego marzy mi się tablecik, najlepiej ładny, wytrzymały, z dużą pamięcią i ekranem około 10 cali. Macie coś takiego na oku? 😉
Od długiego czasu, na mojej wishliście widnieje szara torebka Michael Kors JET SET.
Torebki Michael Kors są niewątpliwie obiektem pożądania wielu kobiet na całym świecie. Od lat, niezmiennie zachwycają swoją jakością i formą. Mnie najbardziej urzeka w nich estetyka wykonania i dbałość o każdy szczegół. Ten model torebki, jest, moim zdaniem ponadczasowy, a ze względu na swoją pojemność – bardzo funkcjonalny. Nie dziwne więc, że wzdycham do niej, kiedy tylko ją zobaczę 😉
Kolejnym elementem garderoby, który kusi mnie odkąd go zobaczyłam, jest drewniany zegarek marki Plantwear z serii Seria Flake – Rose – Klon.
Zegarki tej marki, zachwycają swoją oryginalnością i nietuzinkowością. Są wykonywane ręcznie, w Polsce, z drewna lub z drewna i kamienia, w zależności od modelu. W przypadku tego modelu, koperta wykonana jest z trwałego klonu, a tarcza z drewna z naturalnymi łuskami.
Powiedzcie sami, czyż nie jest uroczy? 😉
Ostatnią pozycję na liście zajmuje moje największe marzenie od dawien, dawna, czyli pianino.
Oczywiście najbardziej chciałabym mieć fortepian lub prawdziwe pianino. Ale dopóki mieszkam w bloku, jest to marzenie ściętej głowy, dlatego na razie na mojej wishliście umieściłam pianino elektryczne. Można do niego podłączyć słuchawki i w spokoju oddawać się ćwiczeniom, grze, wirtuozerii – czego tylko dusza zapragnie! To marzenie nierozerwalnie łączy się z moją pasją (o której pisałam już TUTAJ) i dlatego oczy mi błyszczą na samą myśl o posiadaniu takiego instrumentu na własność! 😉
I to już cała moja niekosmetyczna wishlista na chwilę obecną. Teraz pozostaje mi tylko krok po kroku jej realizacja 😉
A jaka jest Wasza aktualna wishlista? Zdradźcie w komentarzach Wasze marzenia do spełnienia. Jestem bardzo ciekawa o czym marzycie! 😉
Ja marzę o porządnej lustrzance :i) okrągłym stole z czasów prl’u i fotelu projektu Chierka. O tak sobie marzę 🙂
O! I to są porządne marzenia! 😉
Każdy jakieś „marzenia”ma 🙂 to tylko rzeczy…
Ale niektóre całkiem przydatne 😉
A jakie drogie cholera
z Twojej listy to tylko torebki nie mam ale w sumie fajny pomysł, muszę kupić… a z mojej… kurcze ja nie marzę o rzeczach materialnych… sernik mi się marzy,,,.
Ooo, serniczka też bym zjadła! A Twojego tym bardziej! 😉
A co do torebki, to jak będziesz kupował dla siebie, to ja też poproszę 😀
oki nie ma sprawy kiedy masz urodziny?
Za miesiąc 😉
ja za dwa to się wymienimy prezentami – Ty mi sernik ja torebkę 🙂
Deal! 😀 a ja piekę naprawdę dobry sernik 😉
no i dlatego warto iść na taką wymianę 🙂
No nie wiem, ta torebka kosztuje majątek ;D
McBlondi z lapków to wybierz jakiś lekki na pewno poniżej dwóch kilo z ładowarką. Co do marzeń to też mam listę, ale staram się na bieżąco ją uaktualniać ( po spełnieniu któregoś ).Teraz na topie u mnie jest wejście w za małe jeansy.
Koniecznie musi być lekki i mieć dobrą baterię! 🙂
Ja też moją listę uaktualniam na bieżąco 😉
Trzymam kciuki za te jeansy!!! 😉
No właśnie tak się zastanawiałam, czy w totka wygrałeś, czy jak? 😀 A serniczka i tak Ci mogę upiec 😉
dogadamy się jakoś 🙂
na pewno 😉
Oczywiście, życzę Ci, żeby udało Ci się spełnić jak najszybciej wszystkie marzenia! Na mojej liście same drobiazgi:
1. Implanty
2. Nowy Motocykl
2. Gajer w nowym rozmiarze 😛
3. hmmm może jakiś zegarek
Jak by się dobrze zastanowić, to wszystko realne i do spełnienia w najbliższym czasie 🙂
Bardzo fajny temat, bo przeprowadzając rewizję życzeń, zaczynamy zdawać sobie sprawę jak dużo już mamy 😉
Otóż to! 🙂 A stąd już tylko jeden krok do wdzięczności, za to co mamy 😉
Ja Tobie też życzę jak najszybszego spełnienia tych marzeń! 🙂
Lubię wishilisty! Na mojej z reguły pojawiają się same sukienki, buty, oraz torebki. Ostatnimi czasu również chciałabym wymienić laptopa na nowszy model (mój już jakiś tam czas przepracował). Podobnie jak i u Ciebie ma być w miarę szybki bezawaryjny. Torebka robi wrażenie. Ciekawy temat. Jak dobrze się zastanowię to również u siebie taką opublikuję. W każdym razie zapraszam serdecznie na : sosimply.pl. Pozdrawiam! Będę zaglądała tu częściej, bo nie powiem wpadłam przez przypadek, obadałam większość wpisów. I powiem, że jest to blog wart uwagi każdej kobiety!
Dziękuję za przemiłe słowa i cieszę się, że Ci się u mnie podoba! 🙂 Z przyjemnością zajrzę do Ciebie 🙂
A zrobienie wishlisty polecam, bo samo jej tworzenie jest niezwykle miłym zajęciem 😉
Pozdrawiam ciepło! 🙂
Dziękuję za przemiłe słowa i cieszę się, że Ci się u mnie podoba! 🙂
A zrobienie wishlisty polecam, bo samo jej tworzenie jest niezwykle miłym zajęciem 😉
Pozdrawiam ciepło! 🙂