Lookfantastic THE SPRING EDITION – kwiecień 2020
Zaczął się kolejny miesiąc, kolejna karta zniknęła z kalendarza, a do mnie dotarła kolejna edycja brytyjskiego beauty boxa Lookfantastic. W tym miesiącu, hasłem przewodnim jest wiosna, co również przekłada się na piękny, bardzo optymistyczny kolor samego pudełka 🙂
Z magazynu Lookfantastic Beauty Box Edit dowiadujemy się, że edycja ta koncentruje się wokół rozjaśniającej pielęgnacji skóry, odmładzającej pielęgnacji ciała i kolorowych kosmetyków, czyli wszystkich tych rzeczy, które mają nam pomóc poczuć się promiennie i pięknie. Brzmi to naprawdę obiecująco, nieprawdaż? 😉
Zajrzyjmy zatem do środka i przekonajmy się, jakie produkty skryły się w tym ślicznym, lawendowym opakowaniu 😊
Lookfantastic THE SPRING EDITION – kwiecień 2020
Zacznę od produktu ujawnionego w marcowym pudełku Lookfantastic, a jest nim paletka cieni marki BELLAPIERRE Peach Blossom Palette (wartość: 28,99 £ / ok. 149 zł), czyli jedyny kosmetyk do makijażu w tej edycji 😉
Jest to mała, kompaktowa paletka, która zawiera 3 cienie błyszczące i 1 matowy, a także lusterko. Cienie w niej umieszczone, mają być mocno napigmentowane i dobrze się blendować, a iście wiosenne kolory mają sprawiać, że będzie idealnym dodatkiem do wiosennej kosmetyczki.
Jak Wam się podoba takie zestawienie kolorystyczne? Bo mnie bardzo! ❤️
Jestem naprawdę zadowolona z tej paletki i muszę przyznać, że Lookfantastic, odczarował mi kolorówkę w beauty boxach 😉
Kolejne produkty, które znalazły się w pudełku Lookfantastic THE SPRING EDITION, to kosmetyki do pielęgnacji 🙂
Pierwszym z nich, jest 15 ml miniatura toniku marki Erno Laszlo Hydraphel Skin Supplement Hydrating Toner (wartość: 5,58 £ / ok. 29 zł).
Ma to być jedwabisty tonik nawilżający, który ma działać na niemal wszystkie problemy skóry. Ma mieć delikatne działanie złuszczające, przez co, ma ożywiać matową lub suchą cerę i rozpocząć proces jej odnowy, już na etapie tonizacji. W swoim składzie, zawiera między innymi prowitaminę B5, alantoinę oraz glicerynę. Dzięki temu, ma wykazywać również działanie uspokajające, a także antyoksydacyjne. Po jego użyciu, skóra ma być miękka, gładka i odświeżona.
Bardzo mnie cieszy obecność tego toniku w pudełku, ponieważ uwielbiam testować nowe, świetnie zapowiadające się kosmetyki do tonizacji. Zwłaszcza, że będzie to moje pierwsze spotkanie z marką Erno Laszlo, a jest to marka luksusowa, której kosmetyki, są naprawdę drogie 😉
Kolejny kosmetyk, również bardzo mnie cieszy 🙂
A jest to maseczka w płachcie Starskin 100% Camellia 2-Step Oil Sheet Mask (wartość: 9 £ / ok. 46 zł).
Ma to być odżywcza i rozświetlająca maska, która pozwoli skórze odzyskać naturalny blask. Zabieg składa się z dwóch części – serum w kapsułce oraz maski w płachcie. Kapsułka zawiera w 100% czysty olejek z nasion kamelii, wypełniony witaminami, przeciwutleniaczami i kwasami tłuszczowymi, które odżywiają skórę i zmiękczają jej teksturę, aby zwiększyć wchłanianie składników aktywnych. Natomiast maska w płachcie Benitsubaki, zawiera niacynamid, ekstrakt z kory morwy i korzeń piwonii, które mają za zadanie nawilżyć skórę i nadać jej zdrowego, świetlistego blasku.
Zabieg jest odpowiedni do suchej, matowej skóry.
Jeśli śledzicie mojego bloga, to zapewne wiecie, że jestem Maseczkoholiczką, a maski w płachcie, są jednymi z moich ulubionych. Jestem bardzo ciekawa, jak ten zabieg sprawdzi się na mojej skórze 🙂
W kwietniowym boxie Lookfantastic THE SPRING EDITION, znalazły się również dwa kosmetyki do ciała.
I tak, do przetestowania mamy 30 g miniaturę peelingu do ciała MineTan Coffee Scrub (wartość: 9,95 £ / ok. 51 zł).
Ma to być złuszczający i rewitalizujący skórę kosmetyk o naturalnym składzie, zawierający kofeinę. Dzięki niemu, mamy uzyskać gładką, miękką skórę, tworząc idealne płótno pod opaleniznę. Świeżo zmielona kawa, ma wygładzić skórę i wyeliminować niedoskonałości, takie jak blaknąca opalenizna, nierówny koloryt skóry, a także rozstępy. Regularnie stosowany, ma zapewnić skórze niesamowitą gładkość i miękkość.
Nie wiem jak Wy, ale ja jestem wielką fanką peelingów kawowych i chętnie stosuję zarówno gotowe produkty, jak i te, przygotowywane własnoręcznie. Dlatego bardzo się cieszę, że będę miała okazję wypróbować ten peeling. Tym bardziej, że nie miałam pojęcia, iż marka MineTan, ma w swojej ofercie takie kosmetyki 😉
Zaś po peelingu, czas na balsam 😉
A dokładniej mówiąc 30 ml miniaturę balsamu do ciała marki Ameliorate, Transforming Body Lotion (wartość: 4 £ / ok. 20 zł).
Ma to być bogaty i zmiękczający krem nawilżający do ciała, który wykorzystuje właściwości złuszczające kwasu mlekowego, do usuwania martwych komórek oraz odnowy i regeneracji skóry. Jednocześnie, silna mieszanka Alpha Hydroxy Therapy i olejku ze słodkich migdałów, ma pomagać w utrzymaniu prawidłowego nawodnienia skóry przez 24 godziny, wzmacniając jej naturalną barierę i poprawiając elastyczność. Tym samym, balsam ma zapewniać skórze natychmiastowy komfort, poprawiając jej strukturę i kondycję oraz zapewniając gładkość, miękkość i zdrowy wygląd.
Nadaje się do wszystkich rodzajów skóry, a szczególnie dla osób cierpiących na rogowacenie okołomieszkowe.
Muszę przyznać, że ten kosmetyk zapowiada się naprawdę nieźle. A biorąc pod uwagę fakt, że po zimie, skóra mojego ciała jest bardzo sucha, każdy produkt do jej pielęgnacji, jest mile widziany 😉
Ostatnim produktem w pudełku Lookfantastic THE SPRING EDITION jest pęsetka.
A dokładnie mówiąc pęseta skośna marki Vintage Cosmetics Company Tweezers (wartość: 8 £ / ok. 41 zł).
I jest to pęseta, wykonana z wysokiej jakości stali nierdzewnej, w kolorze różowego złota, która ma umożliwiać precyzyjną i łatwą regulację brwi. Dzięki skośnej konstrukcji, ma się zamykać mocno i równomiernie, zapewniając lepsze rezultaty.
Lookfantastic chyba czyta w moich myślach, bo właśnie miałam zamiar kupić sobie nową pęsetkę. Tak więc, to różowe cudo, to dla mnie wisienka na torcie tej edycji. Jestem ciekawa, jak się będzie sprawdzać, bo wygląda naprawdę solidnie 😉
I to już wszystkie produkty, które znalazły się w kwietniowym pudełku Lookfantastic THE SPRING EDITION. Wartość tego zestawu, to ok. 336 zł (65,52 £), a więc kolejny raz – całkiem sporo.
Co myślę na temat tej zawartości?
Jak najbardziej jestem z niej zadowolona. Nie ma tutaj produktu, który musiałabym komuś oddać i każdy z nich z przyjemnością wypróbuję. Szczególnie przypadły mi do gustu paletka cieni oraz pęseta. Uważam więc, że to kolejna, bardzo udana edycja 🙂
A jaka jest Wasza opinia na temat tej zawartości? Który produkt, zaciekawił Was najbardziej? 😉
Na koniec zdradzę Wam jeszcze, że w majowej edycji pudełka Lookfantastic, znajdzie się pełnowymiarowy kosmetyk marki Avant, Skincare Ultimate Hyaluronic Acid Resurfacing Duo Moisturiser, o wartości aż 100 £! Jest więc na co czekać 😀
Very beautiful packaging of this cosmetic product … the color is captivating. Cosmetics in it also looks a lot of benefits, as well as the packaging.
All beautiful items 👍
I really like Lookfantastic Beauty Box 🙂 It always surprises 😉
Tym razem, otrzymując to pudełko było bym z niego w pełni zadowolona. Choć cenę rzeczywiście nie jest niska, to wszystko mi się podoba.
Cena pudełka w subskrypcji, to 65 zł, więc nie odbiega wcale od propozycji na naszym rynku 🙂 Ja właśnie przedłużam swoją, bo jestem bardzo zadowolona ^_^
Bardzo fajna zawartość ! ostatnio coraz ciężej o jakiś fjany box ;D
To prawda, choć czasem, zdarzają się jednak perełki 😉
Całkiem fajna edycja:)
Po raz kolejny zawartość mi się podoba, bo są tu nieznane dla mnie produkty, a tak jest najciekawiej. Znam i mam jedynie tą pęsetę 🙂
Muszę przyznać, że Lookfantastic trzyma poziom 🙂 A pęseta bardzo mi się podoba 🙂
Cienie mi się podobają 🙂
Kochana widac ta mysl przewodnia juz po samym fiolkowym kolorze pudelka, zawartosc jak najbardziej w moim guscie <3
Mnie się Kochana niesamowicie podoba kolor tego pudełka 🙂
Zawartość naprawdę niezła. Sama z chęcią bym wypróbowała te wszystkie produkty 🙂 dobra pęseta to podstawa ładnych brwi. Wiele lat męczyłam się z drogeryjnymi pęsetami za grosze ale w końcu zainwestowałam i nie żałuję 🙂
Oj tak, to prawda 🙂 A ta, zapowiada się naprawdę dobrze 🙂
That beauty box is full of amazing products. Shades in first palette are amazing.
Yes, that’s true. I really like this palette 🙂
No no przyznam że ciekawy jest ten kwietniowy box, chętnie bym kupiła taki box:)
Myślę, że jeszcze można go kupić 🙂
Tak jak zazwyczaj podoba mi się zawartość ich pudełek, tak teraz wypada słabo 😛 Ale kolor pudełka piękny 😀
Może następne przypadnie Ci do gustu 😀
Bardzo fajny ten box! Cienie z paletki też mi się bardzo podobają, bo to odcienie, które fajnie grają z zielonymi oczami, które mam.
Ja też mam zielone oczy 😉
Też planuję wymianę obecnej pęsetki 🙂 Ta którą otrzymałaś ma świetny odcień 🙂
I naprawdę dobrze się sprawdza 🙂
patrząc na ceny to pudełko na bogato! w zadasadzie żadnego z produktów nie znam a więc chętnie przygarnęłabym całość. Pęseta urocza
Dla mnie to jest właśnie najfajniejsze, że mogę poznać marki, których produktów nie używałam lub o których w ogóle nie słyszałam 😉
Zawartość bardzo mi się podoba. Wszystkie kosmetyki znajdą swoje zastosowanie. Paletka najbardziej mnie urzekła 🙂
Oj tak, paletka ma cudne kolorki 🙂
Nie kupuję od dawna boxów kosmetycznych. Ale ta zawartość jest po prostu rewelacyjna.
Ja się cieszę, że te boxy trzymają poziom 🙂
Nie do końca podoba mi się ta zawartość, więc cieszę się, że nie zamawiam tego boxa. W ogóle zrezygnowałam z tej formy zamawiania kosmetyków.
A ja przedłużam subskrypcję, bo w tych pudełkach, zawsze znajdę jakieś perełki 😉
Fajne pudełeczko 🙂 Kolorki paletki raczej mi pasują pod jesień niż wiosnę, ale ogólnie takich używam cały rok 😉
A mnie właśnie wydają się iście wiosenne 🙂 Niestety zdjęcia nie do końca oddają urok tej paletki 😉
zawartość jak zawsze bardzo interesująca, ale moje oczy aż się zaświeciły na widok paletki cieni, kolorki idealne na wiosnę
Ja też tak uważam i jestem zauroczona tymi kolorkami 🙂
Zawartość nie jest oszałamiająca ale penseta bardzo mi się podoba.
Mnie też i w dodatku świetnie się sprawdza 😉
Mnie tez by ta edycja zadowoliła 🙂 bardzo fajne pudełko!
Ostatnio same fajne edycje wychodzą 🙂
Żałuje,że tonik z Erno Laszlo jest taki mały :/ Pęsetka jest bardzo fajna. Solidnie zrobiona 🙂
Oj ja też żałuję, bo jest genialny <3 Ale przynajmniej bardzo wydajny 😉