Lookfantastic THE CHRISTMAS EDITION – grudzień 2019
Zapraszam Was dzisiaj na ostatnim w tym roku openbox pudełka Lookfantastic 🙂
Piękne świąteczne pudełko, dotarło do mnie nieco szybciej niż zwykle, co bardzo mnie cieszy, bo nie mogłam się go doczekać!
Oczywiście, nie mogło w nim zabraknąć magazynu Lookfantastic Beauty Box Magazine oraz najnowszego numer brytyjskiego magazynu ELLE.
A tematem przewodnim grudniowej edycji, są oczywiście święta Bożego Narodzenia. Jego zawartość, ma nam pomóc przygotować się do świętowania tego czasu;)
Zajrzyjmy zatem do środka 😉
Lookfantastic THE CHRISTMAS EDITION – grudzień 2019
Zacznę, jak zawsze, od produktu, który był ujawniony w poprzednim pudełku, a jest nim paletka marki SLEEK I-DIVINE PALETTE (wartość: 8,99 £ / ok. 46 zł). Można było trafić na jeden z trzech wariantów kolorystycznych: Au Naturel, Oh So Special lub Goodnight Sweetheart.
Do mnie trafił ten pierwszy, czyli Au Naturel i jest to paletka 12 cieni na mineralnej bazie, które mają być wysoce napigmentowane i mieć przyjemną, aksamitną konsystencję. Mają się doskonale rozprowadzać, a przy tym być trwałe. Zamknięte w czarnym, kompaktowym opakowaniu z lusterkiem i dwustronnym aplikatorem.
Oczywiście, jest to produkt pełnowymiarowy 😉
Jestem bardzo zadowolona z tej paletki i cieszę się, że to właśnie ten wariant kolorystyczny do mnie trafił. Jest to typowa, basicowa gama kolorystyczna, którą można wykonać zarówno makijaż dzienny, jak i wieczorowy. Ze względu na kompaktowy rozmiar, świetnie się sprawdzi również na wyjazdy 🙂
Kolejny produkt do makijażu, to eyeliner.
A dokładniej mówiąc eyeliner w płynie Black Magic Liner marki EYEKO, w wersji travel size, o pojemności 4 ml (wartość: 9 £ / ok. 46 zł).
I jest to eyeliner stworzony w Japonii, zainspirowany tradycyjną kaligrafią. Dzięki precyzyjnemu pędzelkowi, ma zapewniać niezawodną aplikację, płynnie przesuwać się po oku i zapewniać intensywną czerń, za jednym pociągnięciem. Przy jego pomocy, mamy z łatwością tworzyć cienkie lub grube linie. W dodatku, ma się utrzymywać przez cały dzień, bez blaknięcia.
Jego formuła zawiera również WIDELASH ™ – trójpeptydową mieszankę, która ma stymulować wzrost rzęs aż do trzykrotnej długości i objętości, w ciągu 15 dni.
Jest to produkt wegański.
Musicie przyznać, że brzmi to naprawdę obiecująco! Szczerze mówiąc, robienie kresek na oku jest moją piętą Achillesową, ale cały czas się uczę. Mam nadzieję, że ten eyeliner, pomoże mi w tym i dzięki niemu, dojdę w końcu do wprawy 😀
Ostatni produkt z kategorii makijaż w tym pudełku to…
… sztuczne rzęsy marki EYLURE FLUTTERY LIGHT No. 117 Light & Wispy (wartość: 5,06 £ / ok. 26 zł).
Są to ręcznie wykonane rzęsy, wielokrotnego użytku, idealne zarówno do makijażu dziennego, jak i wieczorowego. Mają dodawać naszym naturalnym rzęsom dodatkowej długości i objętości. Są lekkie, delikatne i zaprojektowane tak, by z łatwością można było je zakładać i wygodnie nosić. Do rzęs, dołączony jest bezlateksowy klej, który gwarantuje trwałość do 18 godzin.
Jest to również produkt wegański.
Jest to kolejny produkt, z którego bardzo się cieszę. Od dłuższego czasu, noszę się z zamiarem nauki klejenia sztucznych rzęs, a ten model, wydaje się być do tego idealny 🙂
W pudełku Lookfantastic THE CHRISTMAS EDITION, znalazł się również kosmetyk do włosów.
A jest to 30 ml miniatura Bazy ochronnej marki Bumble and bumble Hairdressers Invisible Oil Heat/UV Protective Primer (wartość: 5 £ / ok. 25 zł).
Jest to lekka mgiełka do stylizacji, która ma za zadanie zmiękczać suche i szorstkie włosy, rozplątywać je i chronić. Kosmetyk wzbogacony jest o luksusową mieszankę sześciu lekkich jak piórko olejków, które nie obciążają włosów. Dzięki temu, baza ma poprawiać kondycję włosów, jednocześnie chroniąc je przed skutkami stylizacji termicznej, uszkodzeniami UV i łamaniem, sprawiając, że stają się mocne, zdrowe i łatwe do układania.
Jak zapewne wiecie, uwielbiam znajdować w beauty boxach produkty do włosów, zwłaszcza takich marek, jak Bumble and bumble. Z przyjemnością wypróbuję tę bazę, bo dobrych i sprawdzonych kosmetyków do stylizacji włosów, nigdy za wiele 😉
Dwa ostatnie produkty w tym boxie, to kosmetyki do pielęgnacji.
Pierwszym z nich jest 20 ml miniatura 3-minutowego żelu peelingującego marki Real Chemistry Luminous 3-minute Peel (wartość: 19,88 £ / ok. 102 zł).
I jest to peeling złuszczający, który ma doskonale usuwać martwy naskórek, pozostawiając skórę nawilżoną, miękką, jaśniejszą i odnowioną. Kosmetyk ma przy tym być delikatny i nie podrażniać skóry, więc można go stosować również do cery wrażliwej. I w dodatku, ma działać już przy pierwszym użyciu.
Bardzo lubię kosmetyki tego typu. Złuszczanie, to jeden z podstawowych kroków w mojej pielęgnacji, więc ten żel, na pewno się nie zmarnuje 🙂
Ostatni kosmetyk, to krem.
A dokładniej mówiąc, 10 ml miniatura kremu liftingującego marki PRAI PLATINUM Firm & Lift Crème (wartość: 9 £ / ok. 46 zł).
Ma to być luksusowy, odświeżający krem do twarzy, z ujędrniającą platyną – jednym z najbardziej pożądanych metali szlachetnych na Ziemi. Ma modelować kontury twarzy, jednocześnie eliminując typowe oznaki starzenia, takie jak nierówny koloryt skóry i utrata nawilżenia. Bogaty w przeciwutleniacze, ma również chronić przed szkodliwymi wolnymi rodnikami i agresorami środowiskowymi. Połączenie IDEALIFT ™ i NULASTIC ™ SILK, ma zwiększać poziom elastyny i uwalniać kluczowe składniki odżywcze, pomagając skórze zwiększyć elastyczność i wygładzić się. Po jego użyciu, skóra ma wyglądać na gładszą, młodszą i na nowo zdefiniowaną, dzięki świeżemu, jędrniejszemu wyglądowi.
Ten krem, to taka wisienka na torcie w tym zestawie. Tym bardziej, że nie miałam jeszcze okazji poznać produktów tej marki. Jestem więc bardzo ciekawa, czy spełnią się obietnice producenta 😉
I to już cała zawartość grudniowego pudełka Lookfantastic THE CHRISTMAS EDITION. Wartość wszystkich produktów, które się w nim znalazły, to ok. 291 zł.
Muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona z tego boxa!
Żadnego z tych produktów nie znam, więc będzie to kolejna okazja do poznania nowości. I chociaż niekoniecznie lubię znajdować w pudełkach kosmetyki do makijażu, to te trzy gagatki tworzą świetny zestaw i z chęcią będę ich używać. To był naprawdę udany prezent 🙂
A jak Wam się podoba zawartość pudełka Lookfantastic THE CHRISTMAS EDITION? Który z tych kosmetyków najbardziej Was ciekawi? 😉
P.S. W styczniowym pudełku, znajdzie się coś co mnie na pewno ucieszy, czyli miniatura serum do twarzy marki ECOOKING 😀
Ja, jak zawsze wybrałabym kosmetyki do pielęgnacji. To na nie zawsze stawiam w pierwszej kolejności. 😊
Wiem Kochana i ja też mam dokładnie tak samo 😉
Nie mogę się doczekać Twoich wrażeń na temat paletki Sleek:).
Kojarzę, że opinie są mocno podzielone, dlatego chętnie dowiem się jak to wygląda z Twojej perspektywy;).
Na pewno dam znać, choć nie umiem robić takich pięknych recenzji kolorówki, jak Ty 🙂
Paleta mi się podoba 🙂
Mnie też i to nawet bardzo! 🙂
Ja jestem średnio zadowolona z Boxa. Część z tych kosmetyków zaczyna mi się już powtarzać… 🙁 To serum z zapowiedzi na Styczeń. Mam i bardzo lubię 🙂
Ja na szczęście nie mam jeszcze tego problemu 😉 A serum mnie niesamowicie ciekawi! 🙂
podoba mi się zawartość, zwłaszcza że dużo w nim kosmetyków które można wykorzystać do makijażu!
Tak myślałam, że kosmetyki do makijażu, przypadną Ci do gustu 🙂
Ale pięknie pudełko. Idealne na prezent. Zawartość na najwyższym poziomie.
Też tak uważam ^_^
Najbardziej z całego pudełka spodobała mi się paletka cieni, ma piękne kolorki 🙂
Oj tak, kolorki ma cudne 🙂 Idealne na co dzień 🙂
Kosmetyki mnie tym razem mało zaciekawiły, ale za to zdjęcia bardzo artystyczne :).
Cieszę się, że chociaż zdjęcia przypadły Ci do gustu 😉
Bardzo ciekawe kosmetyki, szczególnie eyeliner w płynie Black Magic Liner mnie zaciekawił.
Mnie też ten eyeliner bardzo ciekawi 🙂
Nie dziwie sie kochana, ze zawartosc przypadla Ci do gustu. Jest swietna, a dawno zapomniany Sleek to taka podroz do przeszlosci <3
Dla mnie, to będzie dopiero drugi kontakt z tą marką, ale kredkę do brwi używam i uwielbiam <3 🙂
ten box jest genialnY!
Witam cię bardzo serdecznie W ten chłodny wtorkowy dzień brrrr…
Choć tak naprawdę nie mam na co narzekać gdyż siedzę sobie w pracy na kanapie i przeglądam sobie blogi co to ciekawego się tutaj dzieje 🤗
Od kilku dobrych lat praktycznie od samego początku subskrybowani pudełka Shiny Box Be Glosy pudełka były bardzo różne raz lepsze kosmetyki raz gorsze Dobrze że udało mi się uniknąć afery z odchodzącym Shiny boksem to też nie straciłam pieniędzy Ale współczuję tym co wydali i nie odzyskali przykre…
Z pudełkiem look Fantastic nigdy nie miałam do czynienia ale kto wie może niedługo się to zmieni gdyż Rozważam znowu pobawić się w subskrypcje pudełek kosmetycznych i ciągle szukam tego na którym chciałabym się skupić ☺
Widzę że zawartość pudełka jest naprawdę bardzo fajna Choć przyznam szczerze Ja nie jestem wielką fanką makijażu praktycznie w ogóle także kosmetyki kolorowe nie ucieszyły by mnie bardziej inwestuje w pielęgnację .
Pozdrawiam cię bardzo serdecznie Życzę ci przyjemnego dnia i cudowne w testów kosmetycznych 🍀
Witam Cię na moim blogu 🙂
Ja też, przez długi czas, subskrybowałam ShinyBox, a beGLOSSY kupuję od czasu, do czasu. I mnie też na szczęście ominęły te nieprzyjemności, ale bardzo to przykre…
Jeśli chodzi o Lookfantastic, to subskrybuję tego boxa od maja i jestem bardzo zadowolona 🙂 Sporo w nim pielęgnacji, na którą też stawiam, a jeśli od czasu, do czasu pojawia się kolorówka, to też jest trafiona 😉
Również pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałego weekendu <3
bardzo fajna zawartość, zwłaszcza paleta cieni Sleek przykuła moją uwagę
Ja też jestem z niej bardzo zadowolona 🙂
To pudełko może niekoniecznie mnie interesuje, ale przyszłe z Ecooking już tak i to bardzo:).
Oj tak, bardzo na nie czekam 🙂 I mam nadzieję, że będzie w nim więcej pielęgnacji 😉
Super box też by mnie bardzo ucieszył, zwłaszcza kosmetyki do pielęgnacji
Też jestem team pielęgnacja 😀
Najbardziej mi się spodobala paletka cieni. No i kuszą mnie te rzęsy ale jeszcze nigdy ich nie miałam i kompletnie nie wiedzialabym jak się za ich doczepienie zabrać :p
Ja też nie umiem przyklejać sztucznych rzęs, ale zamierzam się nauczyć 😀
Zawartość boxa jest ciekawa. Takie rzęsy mam, bardzo je lubię. Cienie są w moich kolorch.
Ooo dobrze wiedzieć, że rzęski są fajne 🙂
Akurat ostatnio w moje łapki również trafiła paletka Au Naturel i jak dla mnie jest naprawdę słaba w porównaniu do paletek dostępnych obecnie na rynku 😉
Uwaga spoiler 😀 😀 😀 Jeszcze nie testowałam, ale teraz, to się boję 😛
Uwielbiam pudełka Lookfantastic. Mają świetną zawartość. W tym wydaniu chętnie poznałabym każdy kosmetyk, a w szczególności tę paletę.
Oj ja też i bardzo się cieszę, że zdecydowałam się na subskrypcję 🙂