Lookfantastic BEAUTY BEYOND BOUNDARIES – marzec 2021
Ależ ten czas szybko leci! Dopiero niedawno otwierałam lutowe pudełko Lookfantastic, a wczoraj w moje ręce trafiła edycja marcowa. Co prawda, w zeszłym miesiącu było sporo spóźnione, ale za to w tym, dotarło dokładnie w Dzień Kobiet 🙂
Niestety w tym miesiącu zabrakło magazynu Lookfantastic Beauty Box Edit, ale na stronie możemy przeczytać taki opis tej edycji:
W MARCU PRZEDSTAWIAMY WYJĄTKOWY BOX NA WYJĄTKOWY MIESIĄC…
8 marca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Kobiet! Dlatego w tym miesiącu Beauty Box celebruje wszystkie silne kobiety (…) W tym miesiącu edycja „Beauty Beyond Boundaries” ma na celu pomóc naszym subskrybentom poczuć się szczęśliwszymi, piękniejszymi i silniejszymi. Aby to zrobić, dajemy Ci nie tylko specjalnie zaprojektowane pudełko stworzone przez nasz zespół niesamowitych wewnętrznych projektantów, ale także dodatkowy produkt wewnątrz pudełka!
Czyli tym razem, w boxie znalazło się nie 6, a 7 produktów.
Co to za gagatki? Zajrzyjcie ze mną do tego pięknego pudełka i przekonajcie się sami 😉
Lookfantastic BEAUTY BEYOND BOUNDARIES – Marzec 2021
Zacznę, jak zawsze, od produktu ujawnionego w poprzednim pudełku, a jest nim 50 ml miniatura regenerującej maski do włosów marki Christophe Robin, Regenerating Mask with Rare Prickly Pear Seed Oil (wartość: 9,77 £ / ok. 50 zł).
Ma to być maska o wielozadaniowej formule, nasyconej olejkiem z pestek opuncji figowej, która regeneruje cebulki włosów, uszczelnia rozdwojone końcówki i wzmacnia intensywność koloru. Dzięki niej, w ciągu zaledwie kilku minut, wygląd i struktura włosów, mają przejść prawdziwą metamorfozę i zostać odbudowane oraz zrewitalizowane od nasady aż po same końce. Ma naprawiać włosy od wewnątrz, chronić włosy przed rozdwajaniem się końcówek i dalszym łamaniem, a także stymulować skórę głowy. Maska ma być idealna do włosów bardzo suchych, zniszczonych oraz farbowanych.
Zawsze powtarzam, że bardzo lubię poznawać nowe kosmetyki do włosów, zwłaszcza jeśli są to produkty marek, których nie znam. Dlatego cieszę się, że będę miała okazję poznać tę maskę marki Christophe Robin 🙂
Zobacz również: Lookfantastic THE TREASURE EDITION – Luty 2021
W pudełku Lookfantastic BEAUTY BEYOND BOUNDARIES znalazło się sporo kosmetyków do pielęgnacji.
Pierwszym z nich jest 15 ml miniatura Wonder Worker Mutli-tasking balm marki Bloom & Blossom (wartość: 3,6 £ / ok. 19 zł).
Jak sama nazwa wskazuje, ma to być wielozadaniowy, intensywnie nawilżający balsam, którego można używać do pielęgnacji całego ciała. Według producenta: zmiękcza usta, koi spierzchniętą skórę, odżywia skórki… – robi w zasadzie wszystko, z wyjątkiem mycia naczyń po obiedzie 😀
W swoim składzie zawiera masło shea, czyli jeden z najlepszych składników nawilżających, witaminę E, będącą silnym przeciwutleniaczem, olejek eteryczny z lawendy, który nie tylko ma odprężający zapach, ale również pomaga koić suchą, podrażnioną skórę oraz lanolinę zapewniającą szybkie, głębokie wchłanianie produktu. Dzięki nim, balsam ma odżywiać, nawilżać i koić skórę, a także chronić ją przed działaniem wolnych rodników oraz czynników środowiskowych.
Lubię takie wszechstronne kosmetyki, a ten balsam, zapowiada się naprawdę świetnie! Właśnie powoli kończy się mój ulubieniec, czyli Multi Balm marki ECOOKING, więc mam nadzieję, że będzie miał godnego następcę 😉
Zobacz również: Kosmetyki ECOOKING – skandynawska naturalna pielęgnacja
Drugi kosmetyk do pielęgnacji w tej edycji, to krem marki Polaar.
A dokładniej mówiąc 20 ml miniatura ICE SOURCE Moisturizing Cream with Iceberg Water (20ml) (wartość: 11,20 £ / ok. 58 zł).
I ma to być najlepszy krem dla spragnionej skóry, który ma jej zapewnić intensywne i trwałe nawilżenie. Zawiera kapsułkowaną wodę lodową oraz kwas hialuronowy o wysokiej masie cząsteczkowej, a także Thalassiossira Antartica, czyli wodorost występujący w głębinach fiordów polarnych. Dzięki nim, krem nie tylko nawilża skórę, ale również wiąże wodę w jej komórkach, a także odbudowuje jej płaszcz hydrolipidowy. Tym samym, zapewnia skórze zdrowy i promienny wygląd, a także chroni ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych, które mogą powodować wysuszenie i podrażnienie.
Jest to kosmetyk wegański, cruelty-free, który zawiera aż 95% składników pochodzenia naturalnego. Nie zawiera parabenów, fenoksyetanolu, alkoholu, ani oleju mineralnego.
Polecany szczególnie do skóry normalnej i suchej.
Obecność kosmetyków marki Polaar, zawsze niesamowicie mnie cieszy. Tym bardziej, że naprawdę świetnie się u mnie sprawdzają. A ten krem, wydaje się być wprost stworzony dla mojej skóry 😊
Zobacz również: Odmładzający krem do konturu oka Polaar Eternal Snow
W boxie Lookfantastic BEAUTY BEYOND BOUNDARIES znalazł się również kosmetyki marki First Aid Beauty.
I można było otrzymać 1 z 2 produktów wymiennych: miniaturę rozświetlających płatków do twarzy Facial Radiance Pads (10 sztuk) (wartość: 5 £ / ok. 26 zł) lub 9,6 g miniaturę kremu Coconut Water Cream (wartość: ok. 6 £ / ok. 31 zł).
Do mnie trafił ten drugi i ma to być lekki, szybko wchłaniający się krem odmładzający, który ma dostarczać skórze elektrolitów, aminokwasów i składników odżywczych w celu jej rewitalizacji oraz odświeżenia. Zawiera wodę kokosową, hialuronian sodu oraz innowacyjny wzmacniacz przeciwutleniaczy, które zapewniają długotrwałe nawilżenie, jednocześnie odnawiając matową i pozbawioną blasku skórę, zapewniając jej zdrowy, promienny wygląd oraz chroniąc ją przed niekorzystnymi czynnikami środowiskowymi.
Krem nie zawiera alkoholu, olejów mineralnych, parabenów, ftalanów i wazeliny.
Nie miałam jeszcze styczności z tą marką, ale jej kosmetyki bardzo mnie ciekawią. Tym bardziej, że czytałam sporo dobrego na ich temat. A dobrych kremów do twarzy, nigdy za wiele 😉
Ostatni kosmetyk pielęgnacyjny w tym boxie, to mydło.
A dokładniej mówiąc Mineral Mud Soap marki AHAVA (wartość: 8,49 £ / ok. 44 zł).
Jest to beztłuszczowe, antybakteryjne mydło błotne, zawierające cenne składniki odżywcze i minerały, w tym magnez, wapń i potas, pochodzące z wód Morza Martwego. Dzięki nim, kosmetyk ma nie tylko delikatnie oczyszczać skórę, usuwając zanieczyszczenia i toksyny z jej powierzchni, ale również usuwać martwe komórki naskórka i zapobiegać zatykaniu się porów, a tym samym tworzeniu się wyprysków. Po jego użyciu, skóra ma być naprawdę czysta i zrównoważona.
Jest to produkt wegański, hipoalergiczny, bez parabenów.
AHAVA to kolejna marka, której kosmetyki moja skóra pokochała. Co prawda rzadko używam mydeł do jej oczyszczania, ale od czasu do czasu mi się to zdarza, więc na pewno je wypróbuję 😉
Zobacz również: AHAVA – kosmetyki z morza
W pudełku Lookfantastic BEAUTY BEYOND BOUNDARIES nie zabrakło także produktów do makijażu.
Jednym z dwóch, które się w nim znalazły, jest kredka marki Lottie London, AM to PM Retractable Eyeliner w kolorze czarnym (wartość: 4,95 £ / ok. 26 zł).
Jest to automatyczna kredka do oczu, o miękkiej i elastycznej formule, która zapewnia bezproblemową aplikację, bez dyskomfortu w postaci ciągnięcia skóry, czy podrażnień, a także wysoką trwałość. Żelowe wykończenie, pozwala na stopniowanie efektu, jaki chcemy osiągnąć. Z tyłu kredki znajduje się temperówka, dzięki której końcówkę można naostrzyć, aby stale była precyzyjna.
Jest to kosmetyk przyjazny dla wegan, bezglutenowy i pozbawiony parabenów.
Nie znałam wcześniej tej marki, ale z tego kosmetyku cieszę się najmniej, ponieważ zdecydowanie częściej sięgam po brązowe kredki. Jednak czarna też się czasem przydaje, więc nie powinna się zmarnować 😉
Ostatni produkt w tym boxie, to pędzel marki Brushworks…
… Double Ended Brow Brush (wartość: ok. 3 £ / ok. 15 zł), czyli po prostu dwustronny pędzel do brwi, który z jednej strony ma szczoteczkę, która ma pomagać w modelowaniu i wypełnianiu brwi, a z drugiej – skośny pędzelek, który może być używany do wypełnienia większych obszarów, wyrzeźbienia kształtu za pomocą korektora lub nałożenia rozświetlacza na łuk brwiowy.
Jest to produkt nietestowany na zwierzętach, a także wegański, ponieważ wykonany jest z syntetycznego włosia.
Markę Brushworks poznałam dzięki pudełkom Lookfantastic i polubiłam jej produkty. A z pędzelka bardzo się cieszę, bo ostatnio złamała się moja ulubiona spiralka do brwi, więc ta spadła mi z nieba 😉
I to już cała zawartość mojego pudełka Lookfantastic BEAUTY BEYOND BOUNDARIES. Wartość produktów, które się w nim znalazły, możemy oszacować na ok. 243 zł (ok. 47 £).
Kolejny raz zawartość bardzo mi się podoba, a najbardziej cieszy mnie fakt, że sporo w nim kosmetyków do pielęgnacji. Żadnego z nich wcześniej nie miałam, więc będzie okazja je poznać 🙂
A Wam podoba się ta zawartość? Z czego najbardziej byście się ucieszyli? A może znacie któryś z tych produktów? Koniecznie dajcie znać 🙂
A ptaszki ćwierkają, że w kwietniowym pudełku, znajdzie się Pink Orchid Subtle Restoring Overnight Serum marki Avant, o wartości ponad 92 £. No, no, zapowiada się naprawdę dobrze 😀
Subskrypcję pudełka można zamówić TUTAJ. Z mojego linku afiliacyjnego możecie również skorzystać, jeśli planujecie zrobić pierwsze zakupy w sklepie Lookfantastic. Otrzymacie wtedy 25% zniżki przy zamówieniu o wartości min. 300 zł 😉
Ja byłabym zadowolona z tego pudełeczka. 😊
Tak też myślałam Aguś 😉 :*
jak dla mnie zawartość jest bardzo interesująca, całość to dla mnie same nowości, a lubię poznawać nowe kosmetyki
Dla mnie też i dlatego właśnie lubię te pudełka 🙂
Zacna zawartość pudełeczka <3 Normalnie idealny prezent na dzień kobiet 😀 Ja to bym najchętniej tą maskę do włosów wypróbowała 🙂 Ciekawe jak działa.
Też uważam, że to świetny prezent na dzień kobiet 🙂 A maski już raz użyłam i zapowiada się naprawdę dobrze 😉
Do mnie również w poniedziałek doszedł ten Box. Jeszcze czeka w kolejce do sfotografowania 😀 Jestem trochę zawiedziona, że zamiast płatków rozświetlających dostałam krem. Tyle tych kremów, że przydałaby się jakaś odskocznia. Cieszę się z pędzelka, bo moja spiralka też pewnie niedługo wyzionie ducha 😀
Z płatków też bym się ucieszyła 🙂 Ale ciekawa jestem, czy ta wersja z nimi była w ogóle wysyłana do Polski 😉
Ja dzięki innym pudełkom tego typu poznałam Ahava i polubiłam bardzo ich krem nawilżający na dzień. Ogólnie zawartość na plus 🙂
Ja znałam ją już wcześniej, ale dzięki tym pudełkom, poznaję kolejne kosmetyki tej marki 🙂
That box is full of amazing products. Thank you for sharing.
Yes it is 🙂 Thank you my Dear <3
Bardzo fajne pudełko, wszystko jest super. Tylko może osobiście wolałbym kwiatowe mydełko;).
Ahava chyba nie ma w swojej ofercie takich mydełek, ale też bym się ucieszyła z kwiatowego 😉
Slyszalam wlasnie kochana o opoznieniach tych pudelek, ale zawartosc jak zwykle na 5 i bardzo kuszaca <3 <3
W zeszłym miesiącu pierwszy raz zdarzyło się aż takie duże opóźnienie i mam nadzieję, że to był tylko wypadek przy pracy i takie sytuacje nie będą się powtarzać 😉
Świetna zawartość, avant mnie kusi 🙂
Do tej pory, dzięki pudełkom Lookfantastic poznałam 3 kosmetyki tej marki i każdy z nich przypadł mi do gustu 🙂
Wygląda ciekawie. Tego boxu nie znam. W ogóle nigdy nie byłam za takimi boxami, a dzisiaj postanowilam to zmienić 🙂
Ja subskrybuję pudełka Lookfantastic już prawie 2 lata i jestem z nich bardzo zadowolona 🙂
Bardzo fajna zawartość
Świetna szata graficzna tego pudełka. Zawartość przypadła mi do gustu i chętnie poznałabym wszystko, zwłaszcza ten pędzelek 🙂
Ja też jestem zachwycona szatą graficzną tego pudełka 🙂 A pędzelek sprawdza się naprawdę dobrze – zwłaszcza szczoteczka 😉
Najbardziej podoba mi się to, że można poznać nowe kosmetyki, po które nie wiadoma, czy w innym wypadku byśmy sięgnęły! Uroki boxów 🙂
Mam dokładnie takie samo podejście 🙂 Często są tu miniatury naprawdę drogich produktów, więc fajnie jest móc je poznać 😉
jak zwykle zawartość świetna a kosmetyki wysokiej jakości, których w ogóle nie znam :-)Ciekawi mnie zapowiedź serum, będę wypatrywać kolejnej recenzji boxu 🙂
Mnie też to serum bardzo ciekawi i czekam z niecierpliwością na kolejne pudełko 🙂
Powiem Ci że takie pudełko jest naprawdę wartościowe. Oj chciałabym mieć te kosmetyki
Prawda? 😉 Lubię dzięki nim poznawać nowe marki i produkty 🙂
widzę bardzo fajne produkty w boxie! ciekawa ich jestem 🙂
Ja się cieszę, że w tych pudełkach zawsze jest mnóstwo ciekawych kosmetyków 🙂
Jak zawsze mnie interesują te boxy. Podoba mi się każda kolejna edycja.
Mnie też i już nie mogę się doczekać kolejnej 🙂
Lubię te pudełka. Same dobre marki w jednym miejscu.
Oj tak, mają nosa do dobrych marek 😉
Potrzebuję właśnie takiego pędzelka;).
Szczoteczka jest doskonała 🙂
Nie wiem dlaczego, ale z tego pędzla do brwi cieszyłabym się najbardziej 😀
No bo on jest naprawdę fajny 😀
Markę Avant bardzo lubię. Poznałam ją dzięki pudełkom Lookfantastic. Fajnie,że pojawia się w zapowiedzi. Co do tego pudełka to zawartość taka średnia. Może za miesiąc będzie lepiej 🙂
Ja też bardzo lubię produkty tej marki i mam nadzieję, że z tym kolejny również się polubię 😉