Lookfantastic AROUND THE WORLD – czerwiec 2019
Jak widzicie po tytule, przychodzę do Was dzisiaj z zawartością czerwcowej edycji pudełka Lookfantastic AROUND THE WORLD. Co prawda, pudełko dotarło do mnie w czwartek, ale intensywny piątek oraz sobota sprawiły, że dopiero dzisiaj miałam czas na to, aby Wam je pokazać 😉
Muszę przyznać, że w tym miesiącu, samo pudełko jest naprawdę zachwycające i jego grafika urzekła mnie od momentu, kiedy otworzyłam przesyłkę 🙂
Standardowo, w boxie znalazłam najnowsze wydanie brytyjskiego ELLE Magazine oraz Lookfantastic Beauty Box Magazine.
A jeśli jesteście ciekawi kosmetycznej zawartości tej edycji, zapraszam do dalszej lektury 🙂
Lookfantastic AROUND THE WORLD – czerwiec 2019
I zacznę od produktu, który był ujawniony w poprzednim pudełku, a którego sneak peek pokazywałam Wam w poście z jego zawartością (KLIK). I jest to BIOEFFECT EGF Serum, czyli Luksusowe Serum Aktywator Komórkowy na noc (wartość: 25 £ / ok. 130 zł za 3 ml).
Ma to być przełomowy zabieg przeciwstarzeniowy, zapewniający znaczące i zauważalne rezultaty. Wykorzystując opartą na roślinach replikę EGF, czyli naturalnie występującego białka ludzkiego, to unikalne serum ma skutecznie zmniejszać pojawianie się drobnych linii, zmarszczek i porów, jednocześnie dodając skórze blasku. Ma się szybko wchłaniać, nawilżać i nawadniać skórę, zapobiegając tym samym jej starzeniu się. Po jego użyciu, skóra ma być znacznie ulepszona dzięki zwiększonej gładkości i młodzieńczej energii.
Kosmetyk jest hipoalergiczny, odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry i wolny od olejów, parabenów, zapachów i konserwantów.
Przyznam szczerze, że jestem szalenie ciekawa efektów, jakie daje to serum!
Tym bardziej, że czytałam na jego temat wiele bardzo pozytywnych opinii. Kosmetyk jest podobno bardzo wydajny, bo wystarczy użyć 2-4 kropli, więc taka miniatura będzie idealna do przetestowania. Tym bardziej, że pełnowymiarowe opakowanie tego serum kosztuje – uwaga! – 650 zł! 😉
W tej edycji pudełka, znalazły się dwa produkty pełnowymiarowe.
Pierwszy, to krem pod oczy marki SVR, Topialyse Palpébral Dry + Sensitive Eyelid Cream (wartość: 15 £ / ok. 78 zł za 15 ml).
Ma to być kosmetyk pielęgnacyjny, przeznaczony w szczególności do wrażliwej, alergicznej, podrażnionej i suchej skóry powiek. W swoim składzie zawiera ceramidy Omega-3-6-9, peptyd regulatorowy, kwas hialuronowy, ksylitol oraz wyciąg z lukrecji.
Krem ma za zadanie skutecznie redukować przesuszenie skóry powiek, ograniczać ich świąd oraz chronić przed nadkażeniami bakteryjnymi. Ma również zabezpieczać przed drażniącym działaniem czynników zewnętrznych oraz działać łagodząco na podrażnienia pojawiające się na powiekach, zmniejszając ich zaczerwienienie, przynosząc ulgę i zapewniając uczucie komfortu. Jego stosowanie ma również sprzyjać szybszej regeneracji skóry oraz przywracaniu jej równowagi immunologicznej.
Jest to produkt hypoalergiczny, wolny od substancji zapachowych i parabenów.
Bardzo się cieszę z tego kremu, ponieważ właśnie denkuję mój ukochany krem pod oczy marki Shiseido, więc mam nadzieję, że ten gagatek godnie go zastąpi 😉
Drugi kosmetyk pełnowymiarowy, to mydło.
A dokładniej mówiąc, Mydło w kostce do skóry tłustej Pomegranate, greckiej marki KORRES (wartość: 5 £ / ok. 28 zł za 125 g).
Ma to być mydło przeznaczone do codziennego mycia zarówno twarzy, jak i ciała. Wykonane zostało z naturalnego ekstraktu z granatu, dzięki czemu ma być wyjątkowo łagodne, odświeżające i cudownie pachnące. Mydło ma za zadanie zmywać codzienne zanieczyszczenia, na które narażona jest skóra, pozostawiając ją całkowicie oczyszczoną. Po jego użyciu, skóra ma być aksamitnie miękka.
Przyznam szczerze, że z tego kosmetyku cieszę się najmniej, ponieważ nie używam mydeł ani do mycia twarzy, ani do mycia ciała. Niemniej jednak, na pewno wykorzystam je do mycia rąk 😉
W pudełku Lookfantastic AROUND THE WORLD znalazł się krem do twarzy.
A raczej 7 ml miniatura kremu Lift Structure Treatment marki Filorga, czyli kremu intensywnie liftingującego (wartość: 9,10 £ / ok. 48 zł za 7 ml).
I ma to być krem przeciwstarzeniowy na dzień, o działaniu liftingującym, który ma pomagać w przedefiniowaniu wyglądu twarzy. Składniki aktywne, pochodzące z zabiegów estetycznych, mają sprawiać, że kosmetyk zapewni widzialne działanie liftingujące i wygładzające, poprawiające kontur skóry. Natomiast Plasmatic Lifting Factors® (zawierający kolagen i kwas hialuronowy) ma działać napinająco i wypełniająco. Dzięki swoim wyjątkowym składnikom, krem ma skutecznie redukować zmarszczki i oznaki zmęczenia, a efektem jego regularnego stosowania ma być wyraźnie wygładzona i napięta skóra.
Obecność tego kosmetyku również bardzo mnie cieszy. Już od jakiegoś czasu przymierzam się do przetestowania jakiegoś kremu marki Filorga i jeśli ten tutaj dobrze się u mnie sprawdzi, to z pewnością skuszę się na jego pełnowymiarowe opakowanie 🙂
W boxie znalazła się również miniatura maseczki do twarzy.
Peeling Mask marki Ecooking, czyli po prostu maska peelingująca (wartość: 11,10 £ / ok. 58 zł za 15 ml).
Ma to być skuteczna maska peelingująca na bazie kwasów, której efekty widoczne są już po jednorazowym użyciu. Kosmetyk ma napinać, odświeżać i dodawać skórze blasku. Jej głównymi składnikami są:
- kwas mlekowy, który usuwa martwe komórki naskórka,
- skwalan z oliwek, który nawilża, uzupełnia braki w warstwie lipidowej naskórka i przywraca elastyczność,
- kwas salicylowy, który głęboko oczyszcza,
- kwas glikolowy, który rozjaśnia przebarwienia również te potrądzikowe, i działa przeciwzmarszczkowo, stymulując fibroblasty odpowiedzialne za produkcję kolagenu i elastyny.
Jest to kosmetyk wegański, wolny od substancji zapachowych i parabenów.
Jako zdeklarowana maseczkoholiczka, z każdej maski w pudełkach bardzo się cieszę, więc i ta nie jest wyjątkiem. Tym bardziej, że nie znam tej marki, a sama maska zapowiada się bardzo fajnie 🙂
Ostatni kosmetyk w tym boxie, to produkt do włosów.
I można było otrzymać jedną z dwóch miniatur produktów marki Bumble & Bumble – Surf Spray o pojemności 15 ml lub Go Big Spray o pojemności 30 ml (każdy o wartości: 2,40 £ / ok. 15 zł).
Do mnie trafił ten drugi i jest to pierwszy tego typu koncentrat, który ma nadawać włosom natychmiastowej objętości. A wszystko dzięki formule opartej na innowacyjnej technologii Emblica, która wypełnia i zagęszcza wygląd każdego włosa, nie obciążając ich przy tym. Formuła została wzbogacona o Pro-Witaminę B5, Białko Pszenicy i mieszankę aminokwasów, aby uzupełniać wilgoć i wygładzać strukturę włosów. Dzięki temu, ma poprawiać wytrzymałość i teksturę, tworząc zdrowszą, bardziej miękką i pełną objętości fryzurę. Kosmetyk jest odpowiedni do wszystkich rodzajów włosów i nie zawiera parabenów, siarczanów, ani ftalanów.
Jest to kolejna marka, której byłam ciekawa od dawna, dlatego ten spray również mnie cieszy. Miniatura jest całkiem spora, więc będę go mogła spokojnie przetestować 😉
I to już cała zawartość pudełka Lookfantastic AROUND THE WORLD, a wartość tego zestawu to ok. 357 zł. Biorąc pod uwagę koszt pudełka, który wynosi 65 zł, jest to naprawdę sporo.
Muszę przyznać, że zawartość boxa jak najbardziej mi się podoba. Z wszystkich tych marek znam jedynie markę Korres, więc te produkty są dla mnie totalną nowością.
Co mi się podoba w pudełkach Lookfantastic, to fakt, że wartość produktów wymiennych jest taka sama, a miniatury są naprawdę sporej wielkości.
Wszystko to sprawia, że nie mogę się już doczekać edycji lipcowej! Tym bardziej, że znajdzie się w niej krem na dzień marki ELEMIS 🙂
Dosc ciakawa zawartości pudełka. Krem do twarzy z chęcią przetestowałabym.
Mnie on też bardzo ciekawi 😉
fajna i różnorodna zawartość, szkoda tylko że takie małe objętości, choć z drugiej strony będą idealne na wakacyjne wyjazdy
Niby to tylko miniatury, ale z drugiej strony, wszystkie te kosmetyki są dosyć drogie, więc fajnie, że można je poznać, zamiast wydawać pieniądze w ciemno 😉
Sama chętnie przygarnąłbym to pudełeczko. 😊
Ja jestem z niego bardzo zadowolona 🙂
bardzo interesująca zawartość, lubię takie boxy
oo to jakaś nowość ! nie słyszałam o tym pudełku!
Już jakiś czas jest na naszym rynku, a u mnie to drugie pudełko 😉
Zawartość jak dla mnie bardzo fajna.. Ciekawi mnie to serum.
Mnie też, ale chwilowo musi poczekać w kolejce 😉
Bardzo podoba mi sie zawartosc i jestem niesamowicie ciekawa tego przelomowego serum 😉
No powiem Ci Kochana, że opis ma fantastyczny 🙂 Ciekawe, jak się sprawdzi w praktyce 😉
Fajnie rzeczy w tym pudełeczku 🙂 Nie wiedziałam, że takie istnieje 🙂
Jest naprawdę świetne i faktycznie wpisuje się w ideę beauty boxów 🙂
Zawartość zachęca . Nie spotkałam się chyba wcześniej z tym boxem
Już od jakiegoś czasu jest na naszym rynku, ale ja mam dopiero drugie takie pudełko 🙂
Udanego testowania. Ciesze się, że zawartość pudła Ci podpasowała
Ja nie zamawiam boxów, bo boję się, że będę zawiedziona. W tym przypadku tak by było. Wiadomo, że każdemu nie da się dogodzić
To prawda, wszystko zależy od tego, na co się nastawiamy 😉
Niestety nie przepadam za miniaturkami, chociaż z drugiej strony to fajna sprawa szczególnie podczas wakacyjnych wyjazdów 😉
A dla mnie to świetna opcja do sprawdzenia, czy bardzo drogie kosmetyki są warte zakupu 🙂
Ostatnio nie zamawiam takich boxów niespodzianek Tak szczerze to nic mnie nie zachyciło specjalnie
Nie każdy je lubi 🙂
Bardzo fajna sprawa zwlaszcza na wyjazdy:)
To też, ale i fajne pojemności do testowania 🙂
Bardzo fajna zawartość.
Najbardziej ciekawi mnie krem od SVR, bo ma w składzie to wszystko, czego szukam w kosmetykach pod oczy:).
Zaczęłam go używać i muszę przyznać, że jest naprawdę świetny 🙂 I faktycznie przynosi ulgę alergicznym powiekom 😉
bardzo fajna zawartość. mam kosmetyki SVR i polecam
Ja właśnie zaczęłam używać tego kremu i zapowiada się naprawdę fajnie 🙂
Nigdy nie miałam styczności z tym pudełkiem, ale muszę przyznać, że jestem co raz bardziej zaintrygowana. Samo pudełeczko wygląda przepięknie, a i zawartość z wyższej półki.
To prawda 🙂 Ja też, póki co, jestem bardzo zadowolona z decyzji o subskrypcji, bo miałam już okazję poznać kilka naprawdę świetnych kosmetyków 🙂