Kwiatowa moc odżywiania olejku z krokosza
Olej z krokosza. Ręka do góry, kto o nim słyszał. Ok, jest kilka osób. To teraz ręka do góry, kto zna jego właściwości. Nie widać. Nikt się nie zgłasza? Czas zatem na zmianę tego stanu rzeczy.
Przedstawiam Wam krokosza barwierskiego.
Olej z krokosza. Co to właściwie jest?
Olej krokoszowy uzyskuje się z nasion krokosza barwierskiego. To roślina, która pochodzi z Bliskiego Wschodu i Indii. Krokosz ma intensywne pomarańczowo-czerwone kwiaty. Natomiast olej z krokosza wyróżnia się cennymi właściwościami. To źródło kwasu linolowego (ma go największą ilość wśród wszystkich znanych roślinnych olejów) oraz witamin A i E. Te z kolei są silnymi antyoksydantami, więc neutralizują działanie wolnych rodników oraz przeciwdziałają procesom starzenia. W jego składzie znajdują się też znaczne ilości kwasu oleinowego, palmitynowego, stearynowego oraz witamin A i E. Spore znaczenie ma tu także tłoczenie na zimno.
Olej z krokosza zapewnia ochronę antyoksydacyjną skóry, zmiękcza ją i dba o prawidłowy poziom nawilżenia. Poza tym stymuluje wzrost włosów, poprawia ich kondycję oraz odżywia skórę głowy. Pozytywnie wpływa również na mieszki włosowe. Wzmacnia je, zapobiega wypadaniu i tworzy naturalną barierę ochronną. Nie ma mowy o swędzeniu skóry. Włosy są gładkie, bardziej lśniące, łatwo się rozczesują. Wyróżnikiem oleju z krokosza jest także oryginalny, ziołowy zapach, który ma zarówno swoich fanów, jak i przeciwników. Są też tacy, którzy nigdy wcześnie nie spotkali się z taką wonią. Doceniają ją, ale nie od razu. To kwestia przyzwyczajenia. Oczywiście – do czegoś dobrego. Mamy tu więc nie tylko pielęgnację włosów, ale też aromaterapię.
Przy czym podpowiadam, że olej z krokosza najlepiej wetrzeć w suche włosy na całej długości, pozostawić na jakiś czas (warto mieć na głowie ochronny czepek) lub najlepiej na całą noc. Natomiast rano włosy trzeba umyć (alternatywnie będzie działał również bez spłukiwania). Wszystko dobrze jest robić z cyklicznością przynajmniej raz na dwa tygodnie. Koniecznie pamiętajmy również o trzymaniu oleju z krokosza w lodówce. Miejmy też na uwadze to, że mówimy o produkcie naturalnym, więc duże rezultaty będą widoczne przy systematycznym stosowaniu.
Gdzie krokosz się ukrył?
Olej z krokosza znajdziemy na przykład w odżywce, eliksirze wzmacniającym Loreal Paris Botanicals Fresh Care Coriander. Jest on wartościowy nie tylko ze względu na skład, wygodę lub wydajność (zastosowano pipetę), ale też już z uwagi na ekologiczne opakowanie. Producent sprzedaje kosmetyk w ciemno-bursztynowych butelkach, które zainspirowane zostały pojemnikami używanymi niegdyś przez zielarzy. To one najlepiej zabezpieczają i chronią cenne formuły przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Zaś w przypadku pozostałych kosmetyków z tej serii, tj. szamponu, toniku czy eliksiru, do wytworzenia butelki zostały wykorzystane materiały PET, które bez problemu nadają się do dalszego recyklingu. Słowem – ekologia do kwadratu.
Można też oczywiście kupić olej z krokosza w jego bezpośredniej formie, a nie jako dodatek do kosmetycznego produktu. Preparat taki ma np. firma Etja. Oferuje go też Manufaktura Kosmetyczna.
Warto odkryć olej z krokosza. Przed wiekami docenili go już starożytni Egipcjanie. A oni przecież znali się na roślinach. Teraz przyszedł czas na nas. Przetestujmy krokosz – odżywczy kwiat – dla piękna naszych włosów. Wzmacniającej siły ekstraktów nie wolno przegapić.
* Artykuł powstał przy współpracy z marką L’Oreal Paris.
Dziekuje kochana, nie slyszalam o nim wczesniej 😀
Cieszę się, że dzięki mnie mogłaś go poznać 🙂 :*
O pierwszy raz słyszę, lubię czytać o nowościach o których nie mam pojęcia że nawet istnieją.
A warto wiedzieć o jego istnieniu, bo naprawdę świetne właściwości! 🙂
Słyszałam o tym oleju, ale nie miałam pojęcia o jego właściwościach 🙂
Właściwości ma naprawdę wspaniałe 🙂
Pierwsze słyszę o takim oleju. Lubię oleje, ale tego nie znam.
To chyba jeden z mniej znanych olejów, a szkoda, bo jest godny uwagi 🙂
o tym oleju jeszcze nie słyszałam
Warto go znać 🙂
Pierwszy raz słyszę o takim oleju 🙂 Tego eliksiru Loreal nie miałam jeszcze 🙂
Ja bardzo lubię eliksiry do włosów tej marki 🙂
Nie słyszałam jeszcze o takim olejku
Jak widzisz, jest wart poznania 🙂
Widzę, że jakiś fajny ten olejek i chyba warto się z nim bliżej zapoznać 🙂
Myślę, że jak najbardziej warto! 🙂
a wiesz, ze nigdy nie słyszałam o tym oleju? Z czystej ciekawości poszukam tego eliksiru L’Oreal w Rossmanie 🙂
Mało się o nim mówi i pisze, a szkoda, bo ma naprawdę wspaniałe właściwości 🙂
ja uwielbiam wszelakie oleje, tego jeszcze nie miałam, ale na pewno wypróbuję 🙂
Ja też, bo mają wiele cennych właściwości 🙂
Kocham oleje zwlaszcza na twarz i dekolt, tego nie znam ale na bank poznam!
Ja też bardzo lubię oleje i chętnie ich używam w swojej pielęgnacji 🙂
Nigdy nie słyszałam o takim olejku. Dzięki Tobie mogłam dowiedzieć się czegoś nowego 🙂
Nie miałam czystego oleju z krokosza czy też ukrytego w kosmetykach. Muszę poznać jego właściwości
Mnie one bardzo zainteresowały 🙂
Nie słyszałam wcześniej o takim olejku
Jest warty poznania 😉
Jeszcze nie miałam olejku z krokosza, chętnie bym go wypróbowała.
Ja też mam ochotę zakupić czysty olejek 🙂