iRobot – inteligentny robot sprzątający

Chyba każdy, dla kogo czystość i porządek w domu są istotne wie, ile wysiłku to kosztuje. Tym bardziej, że brud, kurz, czy sierść zwierząt potrafią gromadzić się wszędzie, więc sprzątanie staje się niekończącą się pracą. Ja wiem o tym doskonale, ponieważ w moim domu, utrzymanie czystości od zawsze było i jest priorytetem.

Niestety tak się złożyło, że jesteśmy alergikami uczulonymi na kurz, więc aby uchronić się przed jej skutkami, musimy odkurzać mieszkanie przynajmniej co drugi dzień.
No i jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami kota, a chyba każdy kociarz doskonale wie, że „kociwłos”, potrafi się panoszyć dosłownie wszędzie 😀
Dlatego od jakiegoś czasu, zastanawiamy się nad zakupem robota odkurzającego, dzięki któremu, codzienne sprzątanie przestałoby być czasochłonnym obowiązkiem. Tym samym, na mojej wishliście znalazł się iRobot Roomba®.

iRobot – inteligentny robot sprzątający

Dlaczego nasz wybór padł właśnie na iRobota Roomba®? Bo to nie tylko jeden z najdokładniejszych robotów odkurzających, ale również jeden z najinteligentniejszych. Oprócz tego, że wyposażony jest w inteligentny system, zapewniający 3-stopniowy system sprzątania, to jeszcze adaptuje się do otoczenia. Wykorzystując wizualne punkty orientacyjne, buduje bowiem mapę domu, aby jego praca była jeszcze efektywniejsza.
Inteligentny system nawigacji sprawia również, że ten niepozorny robocik może swobodnie poruszać się wokół mebli i innych przeszkód, by wykonywane przez niego sprzątanie, było jak najbardziej optymalne.

Warto również zwrócić uwagę na jego optymalny kształt, który sprawia, że jest on w stanie sprzątać niezwykle efektywnie w narożnikach oraz wzdłuż krawędzi. Dwie szczotki główne oraz wirująca szczotka boczna, są w stanie wyłapać brud, kurz i włosy z każdego rodzaju podłóg i z każdego zakamarka. Chyba nie muszę dodawać, że dla posiadaczy zwierząt, ta cecha iRobota, może okazać się wybawieniem? 😉

Czysta podłoga i powietrze? – Teraz to możliwe!

U mnie drugim problemem jest wszechobecny żwirek, który mój koteł wiecznie wynosi z kuwety. Tu z pomocą przychodzi iRobota Roomba® z serii e, który automatycznie znajduje i usuwa wszelkie zabrudzenia. Czyż nie brzmi to jak magia? 😀

Czymś, co mnie osobiście przekonuje najbardziej, jest wysokowydajny filtr AeroForce. Na stronie irobot.pl wyczytałam, że filtr ten przechwytuje do 99% alergenów, pyłków i cząstek o wielkości do 10 mikronów. Już wyobrażam sobie to czyste powietrze w moim domu, wolne od chociażby najmniejszej cząstki kurzu. Tę wolność, mogą docenić tylko alergicy, którzy wiedzą, że kichanie jest sympatyczne, ale kiedy pojawia się zbyt często, przestaje być czymś, co wywołuje uśmiech 😉

Spersonalizowana pomoc sprzątająca.

Wisienką na torcie jest coś, co z pewnością będzie gratką dla wszystkich Gadżeciarzy, takich jak ja! Najnowszymi modelami iRobotów, można bowiem łatwo zarządzać przy pomoc smartfona. Specjalna aplikacja, pozwala nie tylko ustawić preferencje sprzątania, takie jak moc, czy liczba przejazdów, ale również stworzyć harmonogram sprzątania, przeglądać historię czy monitorować cykle pracy robota.

W dodatku, możemy również wykorzystać wirtualną ścianę, która utrzyma naszego robota odkurzającego Roomba® jedynie na tym obszarze, który ma zostać posprzątany. Tym samym, ta niewidzialna ściana zablokuje mu dostęp do miejsc, do których nie powinien wjeżdżać.

Po zakończonej pracy natomiast, nasz iRobot sam powróci do stacji dokującej, gdzie będzie grzecznie czekał na kolejne zadania.

Ppowiedzcie mi teraz, czy posiadanie takiego wynalazku nie jest Waszym marzeniem? Moim jest, a im więcej się o nim dowiaduję, tym bardziej chcę go mieć! Taki iRobot, nie tylko oszczędziłby mój czas i wyręczył mnie w jednym z domowych obowiązków, ale również zadbałby o moje zdrowie i lepsze samopoczucie. A to jest dla mnie najważniejsze 🙂

* Wpis powstał przy współpracy z irobot.pl.