Skip to content




Subscribe
Powiadom o
guest
30 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Monika
3 lat temu

Jakbym czytała o sobie 🙂

Okiem Blondynki
3 lat temu
Reply to  Monika

Czyli mamy podobne doświadczenia? 🙂

Adrianna
3 lat temu

Każdy jest inny i powinniśmy akceptować siebie takich, jacy jesteśmy. Nieważne, czy mamy gorsze dni i takie, czy inne słabości. Najważniejsze, to być sobą i dążyć do własnego szczęścia.

Okiem Blondynki
3 lat temu
Reply to  Adrianna

Niestety wielu z nas ma z tym ogromny problem. Dlatego warto się wspierać 🙂

Żaneta
3 lat temu

ja też jestem introwertyczką, jestem tego świadoma kilka lat. Lubię ciszę spokój, kakao, koc i swojego psiaka. duża ilość ludzi, galerii handlowe wysysają ze mnie energię.

Okiem Blondynki
3 lat temu
Reply to  Żaneta

U mnie chwilę trwało, zanim to do mnie dotarło, ale cieszę się, że sobie to uświadomiłam. Im lepiej siebie poznajemy, tym więcej się o sobie dowiadujemy i łatwiej nam zaakceptować siebie takich, jakimi jesteśmy 🙂

dyedblonde
3 lat temu

szczerze nigdy się nad tym nie zastanawiałam,
myslę że mi np jest cięzko poznawać nowe osoby, ale gdy już je poznam za barzo się przywiązuje

Okiem Blondynki
3 lat temu
Reply to  dyedblonde

U mnie z poznawaniem nowych osób różnie bywa, ale na pewno jest mi łatwiej w kontaktach towarzyskich, niż na przykład w pracy 😉

Agnieszka Kaniuk
3 lat temu

To prawda kochana. Każdy z nas jest inny i niezależnie od tego, jacy jesteśmy, jesteśmy wyjątkowi. 😊

Okiem Blondynki
3 lat temu

To prawda Aguś <3 🙂

Lilianna
Lilianna
3 lat temu

Masz rację każdy z nas jest inny. Mimo to gdzieś coś może być w każdym z nas podobnego..

Okiem Blondynki
3 lat temu
Reply to  Lilianna

To prawda, często mamy ze sobą więcej wspólnego, niż nam się wydaje 🙂

Venus
3 lat temu

Trzeba akceptować to jakim się jest . Wszystko ma swoje minusy i plusy

Okiem Blondynki
3 lat temu
Reply to  Venus

Czasem droga do akceptacji siebie bywa długa i wyboista, ale ja również uważam, że warto 🙂

Joanna
3 lat temu

To prawda każdy z nas jest inny i to jest w tym najpiękniejsze. Ja kiedyś byłam dusza towarzystwa, ciężko było mi usiedzieć w domu, dziś jest zupełnie inaczej. Chyba z wiekiem stałam się introwertyczka.

Okiem Blondynki
3 lat temu
Reply to  Joanna

Rozwijamy się i zmieniamy, więc czasem i tak bywa, ale najważniejsze żeby żyć w zgodzie ze sobą 🙂

Kinga
3 lat temu

Wystąpienia publiczne dalej są moim problemem 😀

Okiem Blondynki
2 lat temu
Reply to  Kinga

Moim również, ale to też jest ok 😉

Krysia
3 lat temu

Też jestem introwertyczką i nie potrzebuję ludzi za dużo dookoła. Czasem mi to przeszkadzało, ale zaakceptowałam.

Okiem Blondynki
2 lat temu
Reply to  Krysia

Ja tak sobie ostatnio myślałam, że od zawsze miałam małe grono znajomych, a teraz mam jeszcze mniejsze. Ale to mi odpowiadało i nadal odpowiada 🙂

Anszpi
3 lat temu

Czasem to tacy jesteśmy, a jakim nas widzą inni bardzo się od siebie różni. Najważniejsze to akceptować siebie i dobrze się czuć samym ze sobą

Okiem Blondynki
2 lat temu
Reply to  Anszpi

Zgadza się. Ale też inni często widzą to, co sami chcemy im pokazać. A akceptacja siebie jest niesamowicie ważna 🙂

AMN
2 lat temu

Też jestem intro 😀 Intro, lubiąca spędzać czas na Targach Książki 💛

Okiem Blondynki
2 lat temu
Reply to  AMN

Super, że znalazłaś takie swoje miejsce 🙂

Marta
2 lat temu

Jestem gdzieś pomiędzy, ale zdecydowanie mam cechy introwertyka. Paradoksalnie pandemia pozwoliła mi trochę zwolnić i zrozumiałam, że to, że zmuszam się do wielu czynności, trochę na fali, trochę ze strachu przed byciem ocenianą, a trochę dlatego, że inaczej w pewnych rzeczach (np. kursach) nie da się uczestniczyć, jest bardzo męczące. Teraz kiedy wiele rzeczy odbywa się online odetchnęłam z ulgą. 😉

Okiem Blondynki
2 lat temu
Reply to  Marta

To prawda, na dłuższą metę jest to bardzo męczące, a do tego ten stres, który potem odchorowujemy… Ja to doskonale znam, dlatego od dawna korzystam z rozwiązań online, bo jest to dla mnie nie tylko wygodne, ale również komfortowe 🙂

Sys
2 lat temu

Introwertyzm jest jak najbardziej ok! nie ma co się tego wstydzić, czy tym bardziej ukrywać. Sama zawsze byłam osobą energiczną, której wszędzie było pełno, miałam spore grono znajomych. Z wiekiem odkrywam i coraz bardziej doceniam w sobie tego ukrytego introwertyka. Mam niewielu „swoich” ludzi, których lubię i z którymi spędzam czas ale nauczyłam się też spędzać czas sama ze sobą i lubię to 🙂

Okiem Blondynki
2 lat temu
Reply to  Sys

To prawda i nie zamierzam tego ukrywać 🙂 Co prawda, chwilę mi zajęło dojście do tego, ale podzieliłam się swoją historią, aby pomóc innym, bo wiem, jak czasem bywa z tym ciężko.

Sady Sana
Sady Sana
2 lat temu

Niestety ciągle uważam, że ekstrawertykom jest trochę łatwiej w życiu. Mają więcej predyspozycji do większości zawodów. Oczywiście introwertyk potrafi sobie zorganizować czas, jest często dokładniejszy ale wielu ludzi tego nie docenia. Często zauważałam, że tym głośniejszym lepiej się układa :/.

U mnie prócz introwertyzmu dochodzi nieśmiałość i fobie społeczna (ty też miałaś problem z wystąpieniami to pewnie rozumiesz). Trudno się odnaleźć w tym głośnym świecie. Aktualnie nie pracuję i szukam swojego miejsca.

Okiem Blondynki
2 lat temu
Reply to  Sady Sana

Na pewno w niektórych kwestiach jest im łatwiej i ja też to dostrzegam. Natomiast akurat moja dokładność w pracy, wiele razy była zauważona i doceniona, więc ja postrzegam to jako swoją zaletę 🙂
A jeśli chodzi o wystąpienia publiczne, to nadal mam z nimi problem i nawet nagranie filmiku z głosem na Instagram, jest dla mnie wyzwaniem, więc dokładnie wiem, co czujesz…
Trzymam za Ciebie mocno kciuki i wierzę, że znajdziesz swoje miejsce <3