Ekologiczny grzejnik Egloo – stworzony z miłości do wyjątkowej atmosfery
Jak już kiedyś wspominałam, uwielbiam się otaczać zarówno pięknymi przedmiotami, jak i pięknymi zapachami. Dlatego zawsze mam pod ręką świece lub woski zapachowe, a także olejki eteryczne, które pomagają mi wprowadzić do mojego domu przytulną atmosferę.
Jednak całkiem niedawno, poznałam nowy wynalazek, który łączy to wszystko w jedno. Gdy dowiedziałam się o jego istnieniu, od razu chciałam go wypróbować.
I tak do mojego domu trafiło Egloo, czyli bardzo nietypowy gadżet, który łączy w sobie aż trzy funkcjonalności – grzejnika, kominka do olejków zapachowych oraz nawilżacza powietrza.
W dodatku, został pięknie wykonany, dzięki czemu staje się nietuzinkową ozdobą wnętrz. Czyż nie brzmi to wspaniale?
I dzisiaj właśnie chciałabym Wam opowiedzieć co nieco o tym cudownym, innowacyjnym urządzeniu 🙂
Ekologiczny grzejnik Egloo
Jak już wcześniej wspomniałam, Egloo zostało stworzone nie tylko po to, aby otulać nasz dom ulubionym zapachem, ale również aby nawilżać powietrze i ogrzewać pomieszczenia.
Wszystko to, możliwe jest dzięki jego unikalnej konstrukcji, stworzonej z pięciu elementów, z których każdy zaprojektowano tak, aby powstał gadżet idealny.
Egloo składa się z podstawy, stalowej płytki w formie dwuczęściowego talerzyka, metalowego grilla oraz dwóch kopułek, nakładanych jedna na drugą.
Uzupełnieniem tego zestawu są 3 metalowe uchwyty na knoty, knoty wycinane laserowo z drewna wiśniowego oraz wysokiej jakości, naturalny wosk, który przychodzi do nas w postaci granulatu.
A jak to działa Egloo?
Egloo wykorzystuje właściwości utrzymującej ciepło terakoty, zwanej dosłownie Terra da fiamma – czyli Płomień Ziemi oraz wysokiej jakości woski i knoty wolne od dymu. Dzięki temu zapewnia czyste, energooszczędne źródło ciepła, a jednocześnie wypełnia dom zapachem i nawilża powietrze.
Aby móc cieszyć się funkcjonalnością tego cuda, wystarczy umieścić knoty pośrodku metalowego talerzyka, a następnie wsypać wosk. Z kolei zewnętrzną część talerzyka, należy napełnić wodą, do zaznaczonej granicy. Do wody możemy dodać kilka kropli ulubionego olejku zapachowego. Ja do swojego zestawu otrzymałam olejek o zapachu granatu, który pachnie po prostu obłędnie! 🙂
Teraz wystarczy już tylko zapalić knoty, a następnie zamontować grill i obie kopuły.
I wtedy w Egloo zaczyna się cała magia…
Drewniane knoty cichutko trzaskają, przywodząc na myśl ogień trzaskający w kominku, a płomienie tworzą niepowtarzalny, miły dla oka blask. Po około 5 minutach, całość odpowiednio się nagrzewa, a zamieniona w parę woda, zaczyna otulać pomieszczenie cudowną mgiełką zapachu. Dodatkowo konstrukcja wykonana z terakoty, szybko wchłania i zatrzymuje ciepło, a następnie stopniowo uwalnia je do otoczenia.
Całość tworzy niesamowicie przytulną atmosferę, która działa na wszystkie nasze zmysły 🙂
Kominek jest naprawdę pięknie zaprojektowany i cieszy oczy. W dodatku sami możemy sobie wybrać jego kolor, bądź design i dopasować go do naszego wnętrza.
Moje Egloo jest białe, ale można je kupić nie tylko w wielu różnych odcieniach, ale także teksturach i wykończeniach. Dostępna jest również specjalna edycja artystyczna, którą wykonują najlepsi włoscy artyści. To właśnie oni, aby nadać grzejnikom nieco stylu, tworzą na ich kopułach własnoręcznie malowane wzory.
A to wszystko w trosce o środowisko naturalne.
Bowiem Egloo to produkt całkowicie ekologiczny, stworzony w celu przeciwdziałania ciągłemu marnotrawieniu energii elektrycznej. Jest wykonywany ręcznie, przy użyciu naturalnych materiałów najwyższej jakości, wytwarzanych z poszanowaniem środowiska naturalnego.
Dzięki temu, że do odparowywania wody wykorzystuje moc wolnych od dymu świec, ten inteligentny i wielofunkcyjny produkt, nie zanieczyszcza środowiska. Drewniane knoty oraz naturalne woski, zapewniają czyste spalanie, a wysokotemperaturowa terakota – energooszczędne źródło ciepła.
Wszystko to sprawia, że Egloo jest cudownym połączeniem funkcjonalności oraz włoskiego stylu i elegancji. Jego właściwości mają wpływ nie tylko na atmosferę w naszym domu, ale wpływają na nasze zdrowie i dobre samopoczucie. Nawilżone powietrze ma lepszą jakość, a pachnąca mgiełka, w którą zamieniona zostaje woda z olejkiem, ma korzystne właściwości aromaterapeutyczne. W dodatku, naprawdę pięknie się prezentuje i idealnie komponuje z wnętrzem.
Ja jestem zachwycona tym gadżetem i bardzo się cieszę, że mogłam go poznać. Z pewnością będzie mi towarzyszył podczas wielu chłodnych wieczorów i sprawi, że atmosfera w moim domu będzie wyjątkowa 🙂
A Wy lubicie otaczać się takimi pięknymi przedmiotami? Jak Wam się podoba taki pomysł na połączenie kominka, z nawilżaczem i przenośnym grzejnikiem? 😉
* Wpis powstał we współpracy ze marką Egloo i zawiera moją subiektywną opinię o testowanym produkcie.