Domowa bieżnia treningowa, czyli sposób na bieganie bez wychodzenia z domu
Jakiś czas temu, podczas spotkania z moimi znajomymi, poruszyliśmy temat postanowień noworocznych i ich dotrzymywania. Co prawda, ja sama nie robię ich już od jakiegoś czasu, ale moi znajomi owszem. Wśród takich postanowień, przeważają oczywiście te dotyczące odchudzania, zdrowego trybu życia i aktywności fizycznej, a zwłaszcza biegania.
Konkluzja tej rozmowy była taka, że niedotrzymywanie tych postanowień nie zawsze wiąże się z brakiem żelaznej konsekwencji. Według moich znajomych, najczęstszym problemem jest po prostu brak czasu. Bo przecież praca, dom, dzieci, obowiązki, a trzeba by jeszcze znaleźć choć chwilkę na relaks. I mając grafik wypełniony po brzegi, mało komu chce się wstawać wcześnie rano lub wychodzić z domu wieczorem, żeby pobiegać.
A gdyby tak można było to robić bez wychodzenia z domu?

Domowa bieżnia treningowa, czyli sposób na bieganie bez wychodzenia z domu
I tu z pomocą przychodzi nam domowa bieżnia. Do niedawna sprzęt tego typu kojarzył nam się jedynie z siłowniami bądź fitness klubami. Jednak obecnie, dostępne są na rynku bieżnie, które umożliwiają trenowanie w domowym zaciszu. Można więc połączyć przyjemne z pożytecznym i pobiegać w trakcie oglądania filmu lub ulubionego serialu 😉
Czyż nie brzmi to zachęcająco?
Warto również dodać, że przebiegnięcie 15 metrów pozwala spalić 1 kilokalorię. Taki trening biegowy pomaga nie tylko zgubić zbędne kilogramy, ale również rozwinąć masę mięśniową.

Oczywiście, takie urządzenie możemy dobrać do swoich potrzeb.
Dostępne są bowiem dwa rodzaje bieżni: magnetyczna oraz elektryczna.
Ta pierwsza, zwana inaczej mechaniczną, nie wymaga zasilania. W ruch wprawia ją bowiem samo nasze bieganie. Jest to najtańszy typ bieżni, ale też posiada nieco mniej funkcji.

Z kolei domowa bieżnia elektryczna, jak sama nazwa mówi, do swojego działania wymaga podłączenia jej do prądu. Ten typ urządzenia posiada bardziej rozbudowane funkcje, takie, jak wbudowany komputer z opcją pomiaru tętna, spalania kalorii, pomiaru prędkości, itp.
Oczywiście, bieżnie przystosowane do użytku domowego, są bardziej kompaktowe. Posiadają składane konstrukcje, które nie wymagają zbyt wiele miejsca do przechowywania.
Dostępne są również bieżnie bez ramy, które są małe, lekkie i poręczne, a w dodatku charakteryzują się nowoczesnym designem 🙂

Taka domowa bieżnia do biegania, to świetna opcja nie tylko dla wszystkich, którzy nie mają czasu na bieganie w terenie, ale również wtedy, kiedy pogoda nie dopisuje.
W dodatku, korzystanie z urządzeń tego typu, jest korzystniejsze dla osób, mających problemy ze stawami. Podczas biegania na bieżni, poddawane są one bowiem mniejszym obciążeniom. Wszystko dlatego, że jest ona wolna od nierówności oraz umożliwia dostosowanie obciążenia do indywidualnych preferencji i predyspozycji trenującego.
Owszem, jest to niemała inwestycja, jednak coś za coś. Dlatego jeśli faktycznie jedyną wymówką przed rozpoczęciem regularnego biegania jest brak czasu, to może warto rozważyć taką opcję? 😉
A jak tam Wasze postanowienia noworoczne? Czy wśród nich są te, dotyczące aktywności fizycznej? Koniecznie dajcie również znać, co myślicie o takich domowych bieżniach treningowych 🙂
* Wpis powstał przy współpracy z specialfitness.pl.
Jak na razie to na bieżni byłam tylko na siłowni, ale przemawia do mnie ta opcja łączenia przyjemnego z pożytecznym i ćwiczenia wraz z oglądaniem np. serialu. Też nie miałam w tym roku postanowień noworocznych, ale aktywności fizycznej nigdy za wiele 🙂
Pozdrawiam 😊
Z tą aktywnością zgadzam się w 100%! 🙂 Dlatego takie urządzenia bardzo się przydają 😉
Takie ćwiczenia domowe są świetne, ale jednak moim zdaniem, nic nie zastąpi bieganie na świeżym powietrzu. 😊
Jeśli tylko ma się czas i możliwości, to jak najbardziej! 🙂 U mnie, niestety odpada to ze względów zdrowotnych 😉
Swietny pomysl z taka bieznia, zastanawiam sie nad zakupem, ale nadal natura wygrywa z takim bieganiem indoor 😉
I ja też nadal uważam, że wychodzenie z domu jest wskazane i to nawet bardzo. Ale tak jak napisałam, nie zawsze jest na to czas, nie zawsze są warunki, czy możliwości, dlatego taka bieżnia bardzo się przydaje! 🙂
Dlatego ciagle sie zastanawiam nad takim „mebelkiem” hihihi 😉
uwielbiam bieżnię, w siłowni tylko z niej korzystam , nie lubię innych maszyn, może w przyszłości sama ją sobie kupię do domu, na dłuższą metę wychodzi to korzystnie cenowo i można korzystać w każdej chwili nawet oglądając serial 🙂
Dokładnie z tego założenia wychodzę 😉 Można śmiało połączyć przyjemne z pożytecznym 🙂
taka by mi się przydała, póki co w domu ma tylko rowerek na którym codziennie jeżdżę! 😀
Ja też do niedawna miałam, ale się zepsuł, dlatego bieżnia by się przydała 😉
Dobrze, że są kompaktowe wersje, bo w małych mieszkaniach ciężko znaleźć miejsce 🙂
Też mnie to cieszy, bo sama mam mało miejsca, ale złożoną bieżnię, już bym mogła gdzieś schować 😉
Bieżnie domowe bardzo fajne tylko trzeba mieć miejsce dla nich. Może i skusilabym się na taką bo jak biegam na zewnątrz to zawsze mnie gardło boli
No niestety, żeby móc rozłożyć, trzeba mieć troszkę miejsca 😉
Nie mam za bardzo miejsca w domu na bieżnię, ale uważam, że to super urządzenie. Nie uśmiecha mi się tradycyjny jogging na powietrzu, zdecydowanie bardziej wolałabym pobiegać w domu, więc taka bieżnia to coś dla mnie 🙂
Mam dokładnie tak samo 🙂
Kiedyś myślałam zeby taki sprzęt kupi,c tylko kurczę nie mam miejsca na niego
No niestety trzeba mieć troszkę miejsca, żeby go swobodnie rozłożyć 😉
fajna sprawa, niestety nie mam miejsca 🙁
Bardzo fajna, tylko faktycznie trzeba mieć nieco miejsca 😉
nie mam żadnych postanowień, bo ich nie dotrzymuję a później mam wyrzuty sumienia 😉 taka bieżnia to fajna sprawa.
To tak, jak ja 😉 Wolę robić, niż planować 😉
Taka bieżnia to super sprawa, zawsze o takiej marzyłam, ale nie mam na nią miejsca.
Przechowywanie takiej składanej bieżni, to już nie kłopot, ale niestety żeby ją rozłożyć, trzeba mieć nieco miejsca 😉
Bieżnia, to świetne rozwiązanie, szczególnie w sezonie zimowym. Wtedy aktywność fizyczna na zewnątrz jest mocno utrudniona, a taka bieżnia umożliwi nam zachowanie dobrej kondycji. Niestety, nie mówi się o tym, że należy przyjąć prawidłową pozycję i zadbać o swoje stawy.
Oj tak, w sezonie zimowy, bieganie nie zawsze jest możliwe, a dzięki takiemu urządzeniu, możemy dbać o kondycję w domowym zaciszu 🙂
MOi rodzice mają bieżnie w domu, więc od czasu do czasu korzystam 🙂
Super! 🙂 Ja też kombinuję, żeby sobie taką sprawić 😉
od dawna marzy mi się taka domowa bieżnia, bo nie mam kiedy chodzić na siłownię, a w domu mogłabym ćwiczyć w zasadzie w każdej chwili. Jak tylko wyszykujemy poddasze to na pewno znajdzie się na nią miejsce 🙂
I to jest właśnie najfajniejsze w takiej domowej bieżni 🙂
Sama w domu bardzo chętnie postawiłabym bieżnię ale niestety taka jaką bym chciała jest dość droga
Nie są to tanie urządzenia, ale w sumie to inwestycja na lata 😉
obiecałam sobie że jak kiedyś postawię dom, to będę miała tam swoją małą siłownię z bieżnią, orbitrekiem i innymi przyrządami 🙂
Widzę, że mamy podobne marzenia 😉
Przydał by mi się taki sprzęt w domu… 🙂
Mnie też, nawet bardzo! 🙂
Taka bieżnia przydała by mi się w domu. Może bym się zmotywowała do ćwiczeń 🙂
Też tak sobie właśnie pomyślałam 😉