Haul zakupowy, czyli co kupiłam na promocji 2+2 na produkty do pielęgnacji w Rossmannie
Wczoraj zakończyła się kolejna wielka promocja w Rossmannie. Tym razem była to promocja typu 2+2, obejmująca produkty do pielęgnacji twarzy.
Przyznam szczerze, że ta promocja jest moją ulubioną spośród wachlarza rossmannowskich promocji, ponieważ przykładam dużą wagę do pielęgnacji mojej skóry.
Tym razem skusiłam się na sporo nowych dla mnie produktów lub takich, które od dłuższego czasu chciałam przetestować.
Zapraszam Was zatem na mój haul zakupowy 😀
Haul zakupowy, czyli co kupiłam na promocji 2+2
na produkty do pielęgnacji w Rossmannie
Po przeczytaniu wielu bardzo pozytywnych opinii na temat kremów myWONDERBALM, marki MIYA COSMETICS, zdecydowałam się na zakup wersji różowej I Love Me oraz wersji żółtej Hello Yellow.
Różowy myWONDERBALM, to Odżywczy krem do twarzy z olejkiem z róży, który ma za zadanie odżywiać, nawilżać, rozświetlać i wygładzać skórę, a także zmniejszać jej zaczerwienienia.
Żółty z kolei, to Nawilżająco-odżywczy krem do twarzy z masłem mango, który ma nawilżać, odżywiać, poprawiać elastyczność skóry, a także łagodzić i koić podrażnienia.
Warto dodać, że Miya Cosmetics, to polska marka, a oba kremy są wegańskie. W dodatku mają bardzo przyjazne składy i nie są testowane na zwierzętach.
Hello Yellow kupiłam z myślą o lecie, ponieważ ma być lekki i szybko się wchłaniać. I Love Me natomiast, używam już teraz i od pierwszego użycia tak mnie oczarował, że przy kolejnej wizycie w Rossmannie kupiłam drugi egzemplarz 😉
Co kupiłam na promocji 2+2 na produkty do pielęgnacji w Rossmannie – kosmetyki marki Biotaniqe.
Kosmetyki tej marki, to kolejne dla mnie nowości, na które się skusiłam.
Kupiłam Łagodny żel do mycia twarzy, Gentle Foaming Face Cleanser, o kryształowej formule, która w kontakcie z wodą zmienia się w delikatną mikropiankę, precyzyjnie oczyszczającą skórę. Łagodna formuła ma zapewnić skórze komfort i odświeżenie, a Botaniczny Wyciąg z Orchidei ma ją dodatkowo zmiękczać.
Ostatnio najchętniej sięgam po takie delikatne kosmetyki do mycia twarzy, ponieważ idealnie się sprawdzają w połączeniu z gąbką Konjac. Mam nadzieję, że ten żel będzie świetnym uzupełnieniem mojego wieloetapowego oczyszczania skóry 🙂
Drugim kosmetykiem marki Biotaniqe, który wybrałam, jest Liftingujący krem pod oczy z serii Snail Repair Therapy. Krem ma za zadanie modelować kontur oka, unosząc opadającą powiekę, widocznie rozjaśniać cienie pod oczami i spłycać „kurze łapki”. Ma także głęboko i długotrwale nawilżać skórę. Dzięki temu spojrzenie ma odzyskać młody wygląd.
W moim Rossmannie nie było rozświetlającego kremu z tej samej serii. Skusiłam się więc na ten i jestem bardzo ciekawa, jak się u mnie sprawdzi 😉
Skusiłam się również na dwa kosmetyki marki Bielenda, z serii Rose Care.
Pierwszy z nich to Oczyszczający płyn micelarny różany 3 w 1, który polecany jest szczególnie do cery wrażliwej. Jego podstawowym składnikiem aktywnym są micele, które łączą się zarówno ze związkami tłuszczowymi, jak i wodą, dzięki czemu wychwytują wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry, bez ryzyka podrażnienia. Formuła płynu wzbogacona jest o kojącą i poprawiającą napięcie skóry wodę różaną, łagodzący D-PANTHENOL oraz nawilżającą i uelastyczniającą skórę betainę.
Płyn ma pojemność 500 ml, więc z pewnością starczy mi na długo. Jestem tylko bardzo ciekawa, jak będzie się sprawdzał 😉
Drugim kosmetykiem marki Bielenda, który znalazł się w moim koszyku jest Kojąca woda różana 3w1, oczywiście również do skóry wrażliwej. Woda ma za zadanie oczyszczać i odświeżać skórę, a przy tym ją tonizować, łagodzić oraz zapewniać jej miękkość i uczucie komfortu. Formuła płynu wzbogacona jest o wodę różaną, kwas hialuronowy i kompleks o działaniu Anti-Ox i Anti-Pollution. Dzięki temu ma dostarczać skórze ważnych i łatwo przyswajanych składników mineralnych, a także poprawiać jej kondycję.
Bardzo lubię wody różane, które stosuję zamiast toniku rano lub jako część metody 7 skin w pielęgnacji wieczornej. Mam nadzieję, że dobrze sprawdzi się w tej roli 😉
Jak już wielokrotnie wspominałam, jestem ogromną fanką maseczek w saszetkach oraz masek na noc, marki Perfecta.
Niedawno marka ta wypuściła nową serię kosmetyków Fenomen C, które zawierają Komplex C, czyli połączenie trzech skoncentrowanych form witaminy C – lipofilowej, liposomowej i hydrofilowej C5300 oraz transporterów SVCT-1 pobudzających transport witaminy C bezpośrednio do komórek skóry.
Byłam bardzo ciekawa działania tych kosmetyków, dlatego zdecydowałam się na dwa z nich – Maskę na twarz, szyję i dekolt oraz Booster na dzień i na noc, zapewniające wyrównanie kolorytu nawilżenie i odżywienie skóry.
Booster kupiłam przy pierwszych zakupach i podobnie, jak w przypadku różowego myWONDERBALM marki MIYA, po pierwszych użyciach skusiłam się na drugi egzemplarz 😉
Ostatnią nowością, na która się zdecydowałam jest kosmetyk marki Dermo Pharma.
Tym kosmetykiem jest Bio Serum Skin Archi-Tec, Kwas hialuronowy, do stosowania na twarz, szyję, dekolt i dłonie. Serum jest wysoko skoncentrowane, ma lekką konsystencję i jest odpowiednie dla skóry odwodnionej, suchej, wrażliwej, atopowej, przesuszonej, szorstkiej w dotyku, mało elastycznej i wiotkiej.
Od dawna byłam ciekawa kosmetyków tej marki, dlatego zdecydowałam się na wypróbowanie tego serum. Z opisu zdaje się być idealne dla mojej cery i mam nadzieję, że takie będzie 😉
Kupiłam również kolejne opakowanie Różanego toniku do twarzy, marki Evrēe. Pisałam o nim w ostatnim projekcie denko. Świetny tonik, który oprócz wody różanej, zawiera kwas hialuronowy i alantoinę, dzięki czemu zapewnia skórze nawilżenie i komfort.
Jest to jeden z moich ulubionych toników do metody 7 skin 🙂
Ciężko było go dostać, bo cały czas był wykupiony. Jednak w końcu udało się go upolować, choć ten ostatni egzemplarz, który został w moim Rossmannie, nie wygląda zbyt reprezentacyjnie 😉
I to już wszystko, co kupiłam na promocji 2+2 na produkty do pielęgnacji w Rossmannie. Muszę przyznać, że troszkę zaszalałam, jednak były to zakupy w całości zaplanowane i przemyślane. Oczywiście recenzje lub mini recenzje poszczególnych kosmetyków pojawią się niebawem na blogu 😉
Znacie któryś z tych produktów? Jak się u Was sprawdzają?
A jeśli skorzystaliście z tej promocji w Rossmannie, koniecznie pochwalcie się swoimi łupami! 🙂
Tak sobie myślę, że te balsamy to mi się podobają z wyglądu na pewno 🙂 Perfecftę też lubię jak i ty za maski w płachcie, ciekawa będę jak się sprawdzi seria którą zakupiłaś. Miłego testowania!
Dziękuję Kochana! 🙂 Na pewno podzielę się swoimi opiniami 😉
bardzo fajne kosmetyki wybrałaś, ja tym razem darowałam sobie tę promocję. Miałam żel Biotanique, wodę różaną Bielendy, różany krem Miya i Booster Perfecty, z chęcią do nich wrócę
Dobrze wiedzieć 🙂 Mam nadzieję, że u mnie też się sprawdzą 😉
Poszalałaś z zakupami, ja kupiłam 4 rzeczy w tym 2 peelingi, maseczke i proszek do mycia twarzy
Grunt, to udane zakupy 😀
sporo ci tego przybyło, zatem udanych testów 🙂
dużo kupiłaś:D jako ograniczyłam się do 4 produktów, wszystkie wzięłam z najnowszej serii Bielendy, Botanic Spa Rituals;)
Ja chciałam kupić serum z tej serii z olejkiem z pestek malin i melisą, ale niestety w moich Rossmannach było wykupione :/
No to się nakupowałaś 🙂 czekam teraz na recenzje 😉 ja nie kupuję nic od roku – nie muszę.
Ja też bym nie musiała, ale byłam bardzo ciekawa tych kosmetyków 😀 Recenzje pojawią się na pewno 🙂
Po Miya mam zamiar sięgnąć, też się naczytałam o ich produktach, ale na razie mam zapas 😛
Ja się nie mogłam powstrzymać 😀
Ja też skorzystałam, głównie kupiłam płyny micelarne, bo u mnie idą bardzo szybko.
Taka promocja, to świetna okazja do uzupełnienia zapasów 🙂
O nie wiedzialam ze Miya jest juz w Rossmannie 😀
Jest już jakiś czas 🙂
Woda różana bielendy to mój hit – własnie kończę 4 opakowanie 😀
Dobrze wiedzieć 😀 Zamierzam ją niedługo zacząć używać 😉
A ja sobie odpuscilam. I tak uzywam tylko dermokkosmetyków , wiec w tej promocji niebylo nic dla mnie
To zrozumiałe 🙂
Ja nie korzystam z takich promocji.
A ja też kupiłam ten żel z Botanique, tylko pomarańczowy. Naprawdę świetny jest i fajnie pachnie 🙂 i nie zostawia lepkości na skórze, a to duża zaleta!
Ja z tego też jestem bardzo zadowolona! 🙂 Do tego stopnia, że mam zamiar wypróbować inne kosmetyki tej marki.