Cebulka a la chutney do śledzi i nie tylko – prosty przepis krok po kroku
Ponieważ zbliżają się ostatki adwentowe i Andrzejki, chciałabym w najbliższych postach podzielić się z Wami przepisami, które mogą się przydać w trakcie przygotowywania imprez, czy spotkań z tej okazji.
Dzisiaj mam dla Was bardzo prosty przepis na cebulkę a la chutney, która świetnie nadaje się nie tylko jako dodatek do śledzika, czy wędlin, ale również do kanapek 😉
Dodatkowo, cebula sama w sobie, ma właściwości zdrowotne, o których chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Z tego względu, wspaniale się sprawdzi w tym jesiennym okresie wzmożonych zachorowań na przeziębienia, czy grypę.
Jest to przepis, którym dawno temu podzieliła się ze mną moja Babcia, a przecież babcie wiedzą, co najlepsze! 😉
A cebulka do śledzi a la chutney, którą robiła moja Babcia, była najlepsza na świecie!
Cebulka do śledzi (i nie tylko) a la chutney – prosty przepis krok po kroku
Do przygotowania cebulki do śledzi będziecie potrzebować:
- 1 kg cebuli
- 1 mały koncentrat pomidorowy (200 g)
- 3-4 łyżki oleju
- około 1 szklanki gorącej wody
- 1 łyżeczkę cukru (ja, jak zawsze, dodaję cukier trzcinowy)
- 4-5 ziarenek ziela angielskiego
- 2-3 liście laurowe
- sól i pieprz do smaku (ja używam soli himalajskiej oraz pieprzu ziołowego)
Cebulka do śledzi a la chutney – wykonanie krok po kroku:
- Cebulę obieramy i kroimy w piórka.
- W garnku rozgrzewamy olej i wrzucamy cebulę.
- Kiedy cebulka będzie już dobrze zeszklona i zmięknie, dodajemy przyprawy: ziele angielskie, liść laurowy, cukier, sól oraz pieprz i mieszamy.
- Całość podlewamy gorącą wodą, tak aby nie przykryła całkowicie cebuli, ale aby była ona w niej zanurzona i dusimy.
- Na koniec, kiedy cebula będzie miękka, dodajemy koncentrat pomidorowy – według uznania. Ja dodaję ok. 2/3 słoiczka.
- Jeszcze przez chwilkę wszystko razem dusimy, aby całość się przegryzła.
I to wszystko. Nasza cebulka do śledzi a la chutney jest już gotowa!
Moim zdaniem, idealnie smakuje jeszcze ciepła, jako dodatek do domowego, świeżo upieczonego chleba (przepis na domowy chleb bezglutenowy znajdziecie TUTAJ). Jednak na zimno, jest równie smaczna i wtedy świetnie pasuje do śledzika 😉
Smacznego! 🙂
A jeśli szukacie inspiracji na pyszne ciasto, którym można uraczyć swoich gości, polecam mój sernik! 😀
Super sprawa, na święta do śledzika też jak znalazł! 🙂