Ulubieńcy września 2017
Moi ulubieńcy września 2017, to w dużej mierze, ulubieńcy kosmetyczni. Jest jednak wśród nich jeden dodatek modowy, który totalnie skradł moje serce w minionym miesiącu 😉
Moi ulubieńcy września 2017, to w dużej mierze, ulubieńcy kosmetyczni. Jest jednak wśród nich jeden dodatek modowy, który totalnie skradł moje serce w minionym miesiącu 😉
Dziś przychodzę do Was z zawartością wrześniowej edycji pudełka ShinyBox Beauty School. Czy przypadło mi do gustu? Szczerze mówiąc tym razem jestem rozczarowana…
Moja skóra bywa kapryśna i wymaga ode mnie ciągłej uwagi. Gentel Cleanser i Hyaluronic Serum GlySkinCare pozwoliły mi uporać się z wieloma jej problemami.
Zapraszam Was na pierwszy projekt denko na moim blogu. Sama bardzo lubię czytać tego typu wpisy. Zawsze można coś ciekawego podpatrzeć i zainspirować się 🙂
Z kosmetykami nie zawsze jest tak różowo, jak by się chciało, dlatego dzisiaj zapraszam Was na moje kosmetyczne rozczarowania ostatnich miesięcy. Dlaczego nazwałam je rozczarowaniami, a nie bublami?
Jakiś czas temu, znalazłam ratunek dla suchej skóry moich stóp oraz pękających pięt. Od tamtego czasu, mam kilka sprawdzonych kosmetyków, zawierających mocznik, które pomagają mi dbać o moje stopy.
Naobay Extra Rich Cream Nourishing, to kosmetyk, z którym wiązałam duże nadzieje. Jest to bowiem krem przeznaczony dla skóry suchej i odwodnionej, a obietnice producenta, kuszą do jego wypróbowania.
Moi ulubieńcy sierpnia, to przede wszystkim, kosmetyki do pielęgnacji, ale nie tylko. Ulubiłam sobie również jeden produkt z kategorii „smakowitości”, który koniecznie musicie poznać!
Sierpniowe pudełko ShinyBox The Beauty Jungle miało być hitem. Jednak jego zawartość jest – delikatnie mówiąc – kontrowersyjna….
Co warto kupić w Rossmannie na promocji -49%? To pytanie nurtuje wiele fanek promocji. Na jakie kosmetyki według mnie, warto zwrócić uwagę?