Bezglutenowe ciasto serowo-jabłkowe – przepis krok po kroku
Dzisiaj przychodzę do Was z ostatnim w tym roku słodkim przepisem, tym razem na bezglutenowe ciasto, które idealnie nadaje się na święta.
Składa się ono z kruchych placków przełożonych dwoma masami – jabłkową i serową, których smaki idealnie się uzupełniają.
Jeśli lubicie takie połączenia smakowe, koniecznie go spróbujcie! 🙂
Kruche placki do ciasta piekłam w tortownicy o średnicy 26 cm.
Bezglutenowe ciasto serowo-jabłkowe – przepis krok po kroku
Aby przygotować bezglutenowe ciasto serowo-jabłkowe, będziecie potrzebować:
- 20 dag mąki ryżowej
- 10 dag mąki kukurydzianej
- 10 dag skrobi ziemniaczanej
- 4 żółtka
- 10 dag margaryny
- 10 dag masła
- 24 dag cukru trzcinowego
- 4 łyżeczki cukru waniliowego
- skórki z 1 cytryny
- 5 łyżeczek śmietany 18%
- 1 płaskiej łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
- papieru do pieczenia
Do przygotowania jabłek do ciasta będziecie potrzebować:
- 1 kg jabłek
- 5 dag cukru trzcinowego
- 1 galaretki o dowolnym smaku (u mnie agrestowa, żeby było świątecznie 😉 )
Do przygotowania masy serowej będziecie potrzebować:
- 1 kg sera twarogowego trzykrotnie zmielonego lub gotowego sernikowego
- 30 dag cukru trzcinowego
- 3 łyżeczki cukru waniliowego
- 5 żółtek
- 10 dag masła
- 100 ml śmietany 18%
- 4 dag skrobi ziemniaczanej
- 100 ml mleka
- skórki z połowy cytryny
Bezglutenowe ciasto serowo-jabłkowe – wykonanie krok po kroku:
Zaczynamy od upieczenia 3 kruchych placków.
1. Składniki na ciasto wysypujemy na blat i siekamy nożem, pamiętając, by margaryna lub masło były wcześniej schłodzone w lodówce.
2. Zagniatamy całość dłońmi, aż powstanie gładkie ciasto (gdyby konsystencja była zbyt rzadka, podsypujemy mąką ryżową aż do momentu, gdy ciasto przestanie lepić się do rąk).
3. Z zagniecionego ciasta formujemy kulę, którą zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na ok. 30 minut do lodówki, by ciasto nieco stężało.
4. Formę wykładamy papierem do pieczenia i natłuszczamy go.
5. 10 minut przed upływem czasu schładzania ciasta, włączamy piekarnik ustawiony na 180 stopni bez termoobiegu.
6. Wyjęte z lodówki ciasto dzielimy na 3 części, każdą rozwałkowujemy i kolejno przekładamy do formy.
Gdyby ciasto nie chciało się przełożyć w całości, można to zrobić w częściach i w formie połączyć je palcami, równomiernie rozprowadzając.
7. Tak wyłożone ciasto nakłuwamy widelcem w kilkunastu miejscach.
8. Każdy placek pieczemy 12-15 minut (do zarumienienia się).
9. Gorące ciasto jest bardzo kruche, dlatego po wyjęciu z piekarnika delikatnie przekładamy je do ostygnięcia na deskę lub płaski talerz, aby nie popękało.
Kiedy placki są już upieczone, możemy zająć się nadzieniem.
10. Jabłka obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach, po czym dusimy je w garnku na małym ogniu.
11. Gdy jabłka zmiękną, dodajemy cukier i dusimy jeszcze przez chwilę.
12. Na koniec wsypujemy galaretkę i mieszając dusimy przez ok. 4-5 minut.
13. Gorące jabłka przekładamy na pierwszy kruchy placek i przykrywamy drugim.
Moja rada jest taka, aby robić to w tortownicy, ponieważ jej brzegi będą dobrze trzymać całość w ryzach aż do stężenia obu warstw.
Kolej na masę serową.
14. W dużym garnku (najlepiej o grubym dnie), na mały ogniu, rozpuszczamy masło, po czym dodajemy do niego ser i całość mieszamy.
15. Dodajemy cukier, cukier waniliowy, skórkę z cytryny, żółtka oraz śmietanę i mieszamy do połączenia wszystkich składników.
16. Całość gotujemy przez 15 minut na małym ogniu.
17. Na koniec, dodajemy zmieszaną z mlekiem skrobię ziemniaczaną, mieszamy (uważając, aby nie pozostały grudki) i gotujemy przez kolejne 3-4 minuty, aby skrobia nie była surowa.
18. Ciepłą masę serową nakładamy na drugi placek i przykrywamy trzecim.
Masa serowa jest dosyć rzadka, dlatego potrzebuje brzegów tortownicy, aby nie wypłynęła.
19. Tak przygotowane bezglutenowe ciasto serowo-jabłkowe odstawiamy do lodówki, aż do stężenia masy serowej.
I to wszystko. Nasze bezglutenowe ciasto serowo-jabłkowe jest już gotowe. Teraz możemy je posypać cukrem pudrem lub polać polewą i udekorować 🙂
Wesołych Świąt i smacznego! 🙂
A jeśli szukacie przepisu na wigilijną potrawę z ryby, koniecznie zaglądnijcie tutaj:
Nie jest tajemnicą, że ja raczej z tych mało pieczących… Nie jest też tajemnicą, że jak już piekę, to z najbanalniejszych przepisów… Ten jest niebanalny, ale jednocześnie efekt wygląda tak kusząco, że być może pewnego dnia się za niego zabiorę! Tym bardziej, iż mam pod ręką jednego fana serników, więc może nawet zostanę zmuszona 😀
No to jak masz fana serników, to na pewno doceni! 🙂 Możesz przecież moje bezglutkowe kruche zastąpić zwykłym 😉
Fajny przepis i zapisuję go sobie. Coraz częściej spotykam ludzi, którzy czego nie moga jeść. Mam też wśród znajomych osoby bezglutenowe.
Ja mam w rodzinie kilka osób, które też nie tolerują glutenu, więc mamy trochę tych przepisów 😉