AromaStick – sposób na poprawę nastroju w każdej sytuacji
Nie od dziś wiadomo, że zapachy natury mają zbawienny wpływ na nasz nastrój i samopoczucie.
Ja sama, od zawsze, byłam bardzo podatna na ich działanie, dlatego chętnie wykorzystuję aromaterapię w moim codziennym życiu. Do tej pory najczęściej stosowałam olejki do kominków, do kąpieli, a także do inhalacji. Jednak produkty tego typu można używać jedynie w domowym zaciszu.
A gdyby tak można było zabrać je wszędzie tam, gdzie tego potrzebujemy?
Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o moim nowym odkryciu, czyli sztyftach AromaStick, które nam to umożliwiają 🙂
AromaStick – popraw sobie nastrój gdziekolwiek jesteś i kiedykolwiek chcesz.
AromaStick, to naturalny inhalator w formie wygodnego sztyftu, który działa w bardzo prosty sposób. Wystarczy go odkręcić i po prostu wdychać zapach olejków, aby móc cieszyć się ich działaniem. Każdy ze stick’ów jest dodatkowo zapakowany w saszetkę, która zabezpiecza go przed wietrzeniem.
Do wyboru mamy aż 6 rodzajów: Balance, Calm, Relax, Energy, Focus oraz Refresh.
Każdy z nich, zawiera unikalne połączenie olejków eterycznych, które korzystnie wpływają na nasz nastrój i samopoczucie.
Co najważniejsze, są to produkty w 100% naturalne. W swoich składach zawierają 100% organiczne olejki eteryczne i nic poza tym.
Ja miałam okazję wypróbować 3 z nich i właśnie o nich szerzej Wam opowiem.
AromaStick Calm (Spokój)
Zacznijmy od tego sticku, który poprzez ukojenie ciała i umysłu, przywraca uczucie spokoju i pomaga kontrolować nasze emocje, niezależnie od sytuacji.
Jak każdy Aromastick, przychodzi do nas zapakowany w saszetkę, na której widnieją wszystkie niezbędne informacje.
Opakowanie tej wersji AromaStick’u ma kolor zielony, który faktycznie kojarzy się ze spokojem.
Calm, to harmonijne połączenie pięciu olejków:
- olejku z bergamotki,
- olejku cytrynowego,
- olejku cedrowego,
- olejku z szałwii muszkatołowej,
- olejku z wetiwerii pachnącej.
Przyznam szczerze, że jest to bardzo przyjemny zapach!
Zapach, który ma w sobie niesamowicie kojące i uspokajające nuty. Wyczuwa się w nim bergamotkę, pomieszaną z delikatnymi nutami cytrusowymi oraz cedrowymi, a wszystko to przełamuje subtelny aromat szałwii i korzenny zapach wetiwerii.
Dla mnie jest to kwintesencja spokoju, wyciszenia i błogiego ukojenia!
Miałam okazję wypróbować ten stick w stresującej sytuacji i dzięki jego zapachowi, faktycznie udało mi się dużo szybciej uspokoić i wyciszyć! 🙂
AromaStick Balance (Równowaga)
W tej wersji, znajdziemy harmonizujące połączenie olejków, które pomaga zachować wewnętrzną równowagę.
Wersję Balance wyróżnia fioletowo-liliowy kolor opakowania. Kółeczko w takim kolorze widnieje również na saszetce, w której przychodzi do nas zapakowany.
W jego składzie znajdziemy cztery olejki:
Dla mnie jest to zapach nieoczywisty.
W pierwszym momencie, wyczuwam w nim nutę mięty pieprzowej, przełamanej cytrusową świeżością. Później dochodzi do głosu zapach imbiru i delikatna woń pelargonii, która jest swego rodzaju dopełnieniem.
Faktycznie jest to zapach bardzo relaksujący, który jednocześnie pobudza i odpręża!
Bardzo lubię go używać, kiedy jestem zmęczona po całym dniu pracy. Jego błogi zapach, pozwala mi się zrelaksować, odpocząć i zapomnieć o troskach dnia codziennego.
Jest niezastąpiony w sytuacjach, kiedy potrzebuję szybkiego i głębokiego odprężenia 🙂
AromaStick Energy (Energia)
Wersja Energy, to z kolei antidotum na brak energii.
Opakowanie tego sticku ma kolor czerwony, który jest kolorem pobudzenia.
W jego skład wchodzą 3 olejki:
Zapach tego sztyftu, to dla mnie kwintesencja energii.
Nuta mięty pieprzowej, cudownie miesza się w nim z zapachem rozmarynu, a całość domyka aromat grejpfruta. Jest to zapach niezwykle energetyzujący, który wspaniale pobudza i dodaje siły.
AromaStick Energy bardzo mi pomagał w ostatnich dniach, kiedy przez ataki migreny miałam ogromne deficyty energii. Jego zapach przywracał mi wigor i chęć do działania.
Dla mnie jest on tak pobudzający, jak zapach kawy o poranku, tyle, że mogę go sobie dawkować o każdej porze dnia, bez skutków ubocznych 😉
Muszę przyznać, że jestem zauroczona tymi sztyftami! Każdy stick jest inny, każdy ma niepowtarzalny zapach i każdy z nich naprawdę działa! 🙂
AromaStick to siła natury zamknięta w wygodnej formie, dzięki której mogę mieć je przy sobie zawsze, kiedy tego potrzebuję.
Dodatkowo, forma sztyftu jest nie tylko wygodna, ale i pomocna w sytuacji, kiedy inni domownicy nie lubią zapachów olejków eterycznych. Dzięki AromaStick, zapach trafia bezpośrednio do naszego nosa i nie roznosi się po całym domu.
Dla mnie to strzał w dziesiątkę! 🙂
A Wy korzystacie z aromaterapii? Jak Wam się podoba taka jej forma? Której wersji AromaStick jesteście najbardziej ciekawi? 🙂
* Wpis powstał we współpracy ze marką AromaStick i zawiera moją subiektywną opinię o testowanych produktach.
Bardzo lubię i wierzę w aromaterapię, od lat stosuję w formie dyfuzji przede wszystkim.
Dyfuzora jeszcze nie miałam, ale wszystko przede mną 😉
też mam czasem migreny, ale nie słyszałam, że aromaterapia pomaga wypróbuje
Ja stosuję od lat i bardzo mi pomaga łagodzić objawy migreny 🙂
Aromaterapia jest bardzo skuteczna i pomaga na wiele dolegliwości oraz poprawia nastrój. 🙂
Maja bardzo piekne polaczenia zapachow, z przyjemnoscia odwiedze strone producenta 😀 Dla mnie zapach to podstawa udanego dnia, otaczam sie nim zarowno w domu jak i dbam o swoje cialo i uzywam olekow 😀
Ja też uwielbiam zapachy i są one nieodłącznym elementem mojego życia 🙂 Zapachy potrafią opowiadać historie i przywoływać wspomnienia, jak mało co 😉
Dokladnie tak kochana <3
lubię olejki eteryczne ale z takimi stickami jeszcze się nie spotkałam, wersja uspokajająca i równowaga jest dla mnie idealna
Oj tak, też je uwielbiam 🙂 Są jeszcze inne wersje i na pewno kiedyś wypróbuję 🙂
Czytałam już na jednym z blogów…sama nie wiem co o tym myśleć…
Ja na początku też byłam sceptyczna, ale trzeba wypróbować, żeby się przekonać 😉 Dla mnie – rewelacja! 🙂
przypominają mi RHIN-BAC do nosa, które pomagają mi jak mam mega katar. Lubię również olejki eteryczne, które pomagają na wiele dolegliwości! Twoje produkty, bardzo mnie ciekawią i chętnie bym je wszystkie wypróbowała 😉 Lubię takie cuda!
A wiesz, że to było moje pierwsze skojarzenie, kiedy je zobaczyłam? 😀
Jeśli lubisz olejki, to naprawdę warto wypróbować te sticki! 🙂
Powiem Ci, że bardzo zaciekawiłaś mnie tymi sztyftami.
Wow, pierwszy raz widzę takie produkty 🙂 Wszystkie zapachy chętnie bym wypróbowała, lubię czuć wokół siebie ładne aromaty, dlatego czasami odpalam w kominku olejki eteryczne 🙂 Bardzo jestem ciekawa wszystkich trzech tutaj przedstawionych zapachów 🙂
Są to naprawdę nietypowe połączenia, a zapachy są bardzo nieoczywiste i niesamowicie przyjemne! 🙂 Ciężko by mi było wybrać jeden 😉
Ten sztyft kojarzy mi się tylko z mocną miętą. Ale nie znam tej metody
Też nie znam takiej metody, ale chętnie poczytam 🙂
Nie słyszałam o tego typu produktach, a bardzo lubię otaczać się zapachami, więc to może być coś dla mnie 🙂 Piękne zdjęcia kochana!
Dziękuję Kochana! <3
Czytałam już o tych stickach. Bardzo ciekawa opcja 🙂
Fajne gadżety, tym bardziej, że przyjemnie pachną a ja lubię takie pachnidełka.
Ja też, a ich zapach jest naprawdę cudowny! 🙂
Ale świetna sprawa! Przydałyby mi się takie sztyfty:)
Są naprawdę warte uwagi! 🙂
Jak byłam mała to mieliśmy zawsze w domu taki Stick, kiedy ktoś miał katar. Był to ostry miętowy zapach, który odtykał nos 🙂
Ja też znam go bardzo dobrze z dzieciństwa i używam do dzisiaj 🙂
Nie znam tych sticków ale w dzieciństwie często używałam miętowego.
To chyba były najpopularniejsze sztyfty 🙂
Zapachy potrafią działać cuda, muszę zainteresować się tymi produktami. Bardzo mnie ciekawi jak zareagowałam bym na takie zapachy
Mnie takie zapachy zawsze wprowadzają w dobry nastrój 🙂
Takie sztyfty kojarzą mi sie z dzieciństwem;)
Oj tak! 🙂
Bardzo ciekawy wynalazek. Muszę poznać go bliżej.
Bardzo polecam, bo to świetny, naturalny sposób na poprawę nastroju 🙂
Czuję się zainteresowana, ale ciężko by mi było wybrać jeden :P. Podoba mi się ich forma, którą pamiętam z dzieciństwa :D. Chciałabym je poznać 🙂
Faktycznie ciężko wybrać jeden zapach 😉
Bardzo zaciekawiło mnie to rozwiązanie 🙂 Bardzo jestem ciekawa zapachów
Ja jestem nimi zachwycona! 🙂