Ampułki biostymulujące Sesderma Factor G – 7-dniowy rytuał pielęgnacyjny | Topestetic
Zgodnie z obietnicą, zapraszam Was na drugi wpis z serii poświęconej pomysłom na domowe rytuały pielęgnacyjne dla skóry. Dzisiaj mam dla Was propozycję kompleksowej, 7-dniowej kuracji, która pomoże jeszcze lepiej zadbać skórę twarzy 🙂
Ten intensywny zabieg, zapewnią naszej skórze Ampułki biostymulujące Sesderma Factor G, które tworzą kompletny plan pielęgnacyjny.
A ponieważ jesienią nie powinniśmy zapominać również o ochronie przeciwsłonecznej, zwłaszcza jeśli stosujemy intensywne kuracje, opowiem Wam też o Kremie liposomowym SPF50 tej hiszpańskiej marki. Kremie, który jest inny niż wszystkie stosowane dotąd przeze mnie kosmetyki z filtrem 😉
Ampułki biostymulujące Sesderma Factor G
Biostimulating ampoules
7-dniowa, intensywna kuracja odmładzająca i przeciwstarzeniowa, zamknięta w wygodnych ampułkach. Zawiera aż 9 czynników wzrostu, które otrzymane zostały w zaawansowanym procesie biotechnologicznym z wykorzystaniem roślin. Każda ampułka zawiera inne czynniki, które w widoczny sposób poprawiają kondycję skóry, zapewniając jej odżywienie, regenerację oraz dotlenienie i przywracając jej jędrność, elastyczność oraz młody i zdrowy wygląd.
W składzie ampułek zawarte są również peptydy biomimetyczne o działaniu przeciwzmarszczkowym, komórki macierzyste jabłoni, o właściwościach regenerujących oraz wyciąg z wąkroty azjatyckiej, który odbudowuje macierz skórną.
Produkt polecany do wszystkich typów skóry.
Cena: 104,99 zł.
Ampułki biostymulujące Sesderma Factor G przychodzą do nas zamknięte w kartonowym, zielono-białym pudełku. W jego wnętrzu, oprócz opisu kuracji, znajdujemy również dokładną instrukcję wykonania zabiegu.
Każda ampułka ma pojemność 2 ml i przeznaczona jest do dwukrotnego zastosowania – rano i wieczorem. Do każdej z nich dołączony jest również miękki, silikonowy kapturek z zatyczką, który służy nie tylko do zabezpieczenia ampułki po otwarciu, ale również do precyzyjnego dozowania jej zawartości.
Jest to kuracja 7-dniowa, dostajemy więc 7 ampułek, po jednej na każdy dzień.
Oczywiście do stosowania w odpowiedniej kolejności. I choć konsystencja, kolor i zapach preparatu zawartego w każdej z nich jest taki sam, to jednak każdego dnia zapewniamy skórze inny rodzaj pielęgnacji 🙂
I tak w pierwszy dzień zajmujemy się UJĘDRNIANIEM. Ampułka przeznaczona na start, zawiera czynnik EGF, który ułatwia syntezę protein skórnych.
Dzień drugi przeznaczony jest na REGENERACJĘ, a ampułka zawiera czynniki TGF-B2 + TGF-B3 + GM-CSF, które regenerują rusztowanie skóry.
Hasłem przewodnim dnia trzeciego jest ODŻYWIANIE, a w ampułce zawarty jest czynnik VEGF, który odżywia komórki skóry.
Czwartego dnia będziemy UJEDNOLICAĆ KOLORYT, dzięki ampułce zawierającej czynnik HGH, który wyrównuje koloryt skóry.
Dzień piąty przyniesie naszej skórze ZAGĘSZCZANIE, a wszystko za sprawą czynnika IGF, który zagęszcza teksturę skóry.
Ampułka przeznaczona na dzień 6, zapewni skórze OCHRONĘ, dzięki czynnikowi TRX, który neutralizuje wolne rodniki.
I na koniec, w dniu siódmym, czas na ODMŁADZANIE, a w ampułce znajdziemy czynnik TIMP, który ogranicza fotostarzenie.
Ampułki biostymulujące Sesderma Factor G, to dla mnie totalny HIT!
To naprawdę kompleksowy i silnie działający zabieg, którego efekty widoczne są tak naprawdę dzień po dniu. Po takim 7-dniowym zabiegu, skóra wygląda naprawdę świetnie. Jest odżywiona, nawilżona i zregenerowana, a przy tym ładnie napięta, wygładzona i niesamowicie przyjemna w dotyku 😊
W dodatku, stosując tę kurację mamy okazję codziennie nieco się rozpieścić, ponieważ każdy z takich zabiegów jest bardzo relaksujący. Lekko żelowa konsystencja produktu, pozwala bowiem na wykonanie przyjemnego masażu skóry. Zawartość każdej z ampułek, spokojnie wystarcza na dwukrotną aplikację produktu na twarz, szyję i dekolt.
Nic dodać, nic ująć. Jestem zachwycona tą ampułkową kuracją i na pewno będę do niej wracać. Mam również wielką ochotę poznać inne kosmetyki z tej serii 🙂
Krem liposomowy Sesderma Repaskin Silk Touch SPF 50
Krem liposomowy o bogatej, aksamitnej formule. Dzięki połączeniu filtrów fizycznych i chemicznych, zapewnia szerokie spectrum ochrony przed promieniowaniem słonecznym. Dodatkowo, zawarte w nim enzymy naprawcze, odwracają skutki fotouszkodzeń skóry i naprawiają je na poziomie komórkowym. Składniki aktywne kosmetyku, zamknięte są w liposomach, dzięki czemu przenikają one do głębszych warstw skóry.
Cena: 97,49 zł.
Krem liposomowy SPF50 marki Sesderma Repaskin Silk Touch SPF 50 zamknięty jest w tubce o pojemności 50 ml, zakończonej wygodną pompką. Natomiast na pudełku, w które przychodzi zapakowany, znajdziemy wszystkie niezbędne informacje na temat kosmetyku.
Konsystencja tego kremu, bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła.
Jest ona niesamowicie aksamitna i przypomina bardziej maść, niż krem. Dzięki temu, kosmetyk nie bieli skóry i nie pozostawia po sobie żadnej tłustej, ani błyszczącej warstwy, jak to często ma miejsce w przypadku produktów ochronnych.
Bardzo trafne jest porównanie tego kosmetyku do silikonowej bazy pod podkład, bo naprawdę podobnie zachowuje się on na skórze. Ładnie wygładza i nawilża skórę, a jednocześnie wchłania się wręcz do matu. Myślę, że z tego faktu będą bardzo zadowolone osoby z cerą tłustą 🙂
I oczywiście świetnie sprawdza się pod makijaż, co jest jego wielkim plusem. A kolejnym jest to, że nie zapycha, nie wysusza, ani nie podrażnia skóry.
Stosowałam go zarówno w trakcie kuracji ampułkami marki Sesderma, jak i podczas stosowania kremu z retinolem. W obu przypadkach sprawdził się świetnie i zapewnił mojej skórze odpowiednią ochronę.
Tak jak napisałam na początku, jest to kosmetyk zupełnie inny od znanych mi kremów z filtrem, w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu. Myślę, że warto się nim zainteresować i sięgać po niego nie tylko jesienią, ale również latem, a nawet przez cały rok 😉
Poznanie tych produktów, umożliwił mi sklep topestetic.pl i to właśnie tam możecie ich szukać, jeśli macie ochotę je wypróbować. Możecie tam również skorzystać z konsultacji kosmetologicznej, aby jeszcze lepiej dobrać kosmetyki do potrzeb Waszej skóry. Sklep zapewnia również darmową dostawę oraz zwrot, a do każdych zakupów dodaje prezenty. Ja na przykład, w swojej paczce znalazłam próbki kosmetyków do twarzy oraz szczotkę do ciała 🙂
Jak Wam się podoba taka 7-dniowa kuracja? Znacie markę Sesderma? A może mieliście okazję stosować któryś z tych kosmetyków? Koniecznie dajcie znać 🙂
* Wpis powstał przy współpracy ze sklepem topestetic.pl.
Oj bardzo chce poznac te ampulki kochana <3
Polecam bardzo Moniś <3 Ja myślę, że nawet fajnie będzie zrobić sobie taką kurację co 2 miesiące, a może nawet co miesiąc 😉 :*
Jak zawsze bardzo ciekawe kosmetyki testujesz 🙂
Nie miałam jeszcze okazji poznać ich produktów, ale kuszą mnie coraz bardziej 😉
Ja tę markę uwielbiam i polecam z całego serca 🙂 A te ampułki to sztos 😀
bardzo chętnie podałabym się tak obiecującąej kuracji. 😊
Naprawdę polecam, bo to taka namiastka zabiegu w gabinecie kosmetycznym 🙂
Ciekawe! Pierwszy raz słyszę o takiej kuracji.
I w dodatku warta wypróbowania 🙂
Wow można się poczuć jak na jakiejś operacji z takimi ampułkami 😀
Haha 😀 Faktycznie jest to ciekawa koncepcja i w dodatku warta wypróbowania na własnej skórze 😉
Sesderma ma super produkty! Przekonałam się o tym nie raz.
Oj tak, ja też 🙂
Właśnie kończę tę 7 dniową kurację. Daje bardzo przyjemne efekty. Jestem ciekawa jak długo utrzymają się na mojej skórze 🙂
Ja nadal widzę efekty i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona działaniem tych ampułek 🙂
Uwielbiam produkty Sesdermy. Planuje niedługo kupić jakieś ich produkty na jesień bo efekty są świetne 🙂 te ampułki mnie bardzo zaciekawiły. Z początku myślałam, ze wszystkie są takie same ale jak widać Na każdy dzień coś innego 🙂
Właśnie to jest w nich fajne, że stanowią kompleksową pielęgnację i wzajemnie się uzupełniają 🙂
Sesderma to marka, po którą bardzo lubię sięgać 🙂 Mają dobre kosmetyki. Z tych, które tu pokazałaś znam krem z filtrem i bardzo podoba mi się ta lekka warstwa, którą zostawia – jest taka aksamitna w dotyku 🙂
Mnie też 🙂 To jeden z lepszych kremów z filtrem, jakie miałam 🙂
te ampułki wyglądają świetnie, będą idealne na jesień aby odżywić skórę, a o kremie z filtrem pamiętaj przez cały rok 🙂
Myślę, że te ampułki będą idealne o każdej porze roku, ale jesienią i zimą szczególnie 🙂
bardzo lubię ta markę mają na prawdę super kosmetyki 🙂
co do ampułek wyglądają świetnie ciekawe jakby sie u mnie sprawdziły
Ja też bardzo lubię kosmetyki tej marki, a ampułki polecam bardzo 🙂
These ampulas seems great. Thank you for review and your photos are amazing.
Ampułki bym chętnie wypróbowała na mojej skórze 🙂
Naprawdę są tego warte 🙂
Takich ampułek nie miałam jeszcze nigdy. Ale z tego co wiem jest to bardzo dobra alternatywa.
To prawda 🙂 Takie ampułki, świetnie uzupełniają pielęgnację 🙂
Taka ampułkowa kuracja z pewnością byłaby fajna i dla mojej skóry:)
Ja jestem nią zachwycona i bardzo polecam 🙂
Czytałam o tych ampułkach, ale odrobinę bałabym się je u siebie zastosować. Zauważyłam, że moja skóra reaguje uczuleniem i trądzikiem na moc substancji aktywnych i obawiam się, że tutaj (z uwagi na stężenie) też mogłoby mieć to miejsce…
Każda skóra jest inna, więc dopóki się nie wypróbuje danej kuracji, ciężko stwierdzić, jak zareaguje, dlatego w pełni to rozumiem 🙂
W ostatnim czasie postanowiłem kupić mojej żonie ampułki na urodziny. Żona była cała w skowronkach jak dostała prezent. Po 7 dniowej kuracji widać na prawdę duży efekt. Dodatkowo według mnie mają bardzo dobrą cenę.
Cieszę się, że Twoja żona również była zadowolona z tej kuracji 🙂
Jeszcze nigdy nie używałam kosmetyków tej marki. Sama forma takiej kuracji bardzo mi odpowiada, lubię czasem po takie kuracje sięgnąć.
Ja nigdy wcześniej miałam takiej 7-dniowej kuracji, ale też mi się bardzo podoba taka forma 🙂